Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak powietrzny na drugie co do wielkości miasto Ukrainy. W Charkowie drony uderzyły w domy i bloki mieszkalne, raniąc co najmniej 8 osób. W mieście słychać było kilkanaście eksplozji.

W środę, w późnych godzinach wieczornych, siły rosyjskie rozpoczęły powietrzny atak na Charków.

Lokalni urzędnicy twierdzą, że uderzenia spowodowały duże szkody w centrum miasta, a z ogniem w gruzach budynków walczą obecnie strażacy.

Mer miasta Igor Terekow przekazał, że naliczono co najmniej 12 wrogich dronów, które zaatakowały miasto.

W Charkowie uszkodzone zostały wielopiętrowe budynki mieszkalne, a według wstępnych informacji zniszczono również jeden z obiektów infrastruktury cywilnej.

Szef obwodowej administracji wojskowej Oleg Sinegubow poinformował, że w ataku ranne zostały dzieci - 14-letnia dziewczynka i 5-letni chłopiec.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Charków opierał się siłom okupacyjnym od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, ale był wielokrotnie atakowany przez drony i rakiety, zwłaszcza od momentu, gdy Moskwa zmieniła swoje cele, kierując wzrok na wschodnią część Ukrainy.