Rano w Sewastopolu, który jest bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, słychać było eksplozje. Ukraiński portal zn.ua poinformował, że zamknięto dla żeglugi zatokę pomiędzy północną i południową częścią miasta.
Propagandowe media rosyjskie oświadczyły, że okręty Floty Czarnomorskiej "odpierają atak dronów" - relacjonował serwis.
Następnie rosyjska administracja Krymu oskarżyła stronę ukraińską o "zmasowane" uderzenie na obiekty infrastruktury wojskowej. Zapewniła, że atak został odparty przez rosyjską obronę przeciwlotniczą. Rosyjski resort obrony przekonuje, że w wyniku ataku okręg Iwan Gołubiec doznał "niegroźnych uszkodzeń".