O "taktycznych sukcesach" sił przeciwnika na wschodzie kraju na kierunkach awdijiwskim, bachmuckim i łymanskim powiadomiło Military Media Center. W całej Ukrainie ogłoszono alarm powietrzny. Po 40 minutach został odwołany. W nocy Rosjanie zaatakowali Kijów i Odessę. W ukraińskiej stolicy wrak drona spadł na budynek mieszkalny. W Odessie wybuchł pożar. Najważniejsze informacje związane z 439. dniem wojny w Ukrainie zbieramy w relacji na żywo z 08.05.2023 r.
Potrafimy się obronić przed agresją. (...) Inni też, jeśli będą działać tak dzielnie, tak dokładnie i tak solidarnie, jak inne wolne narody. Dziękuję każdemu z naszych żołnierzy, którzy pozwalają to Ukrainie osiągnąć! Jestem wdzięczny każdemu, kto pomaga naszym żołnierzom w zdobyciu broni, która jest im potrzebna do skutecznego działania! - mówił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu.
Ze szczególnymi podziękowaniami zwrócił się do żołnierzy 96. Kijowskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej za skuteczną obronę przed irańskimi dronami. Kilka słów poświęcił jednostkom walczącym w najgorętszych miejscach - Marjince, Bachmucie i Awdijiwce. Podziękował wszystkim tam walczącym za odwagę i dzielność.
"W Skadowsku zawieszono działalność administracji powiatowej i miejskiej. Nocą z 6 na 7 maja okupanci załadowali do samochodów dokumentację, sprzęt i inny majątek urzędów państwowych. Rano 7 maja miasto opuściła znaczna część okupacyjnych urzędników wraz z rodzinami" - podał sztab generalny armii ukraińskiej. Podobna sytuacja miała miejsce także w kilku wsiach w okolicach Skadowska.
Według sztabu generalnego Rosjanie zamierzają wywieźć dokumentację i zagrabiony majątek przez port w Berdiańsku w obwodzie zaporoskim, w związku z tym, że przy wjeździe na Krym oraz w rejonie Mostu Kerczeńskiego w ostatnich dniach utworzyły się zatory.
Unia Europejska zaproponowała wprowadzenie zakazu dostępu do swoich portów dla statków, które próbują ominąć sankcje nałożone na rosyjską ropę - napisała w poniedziałek agencja Bloomberg.
To posunięcie jest częścią szerszego pakietu sankcji na Rosję po jej inwazji na Ukrainę - informuje Bloomberg, którego reporterzy mieli wgląd w unijne dokumenty. Po wprowadzeniu limitów cenowych na rosyjską ropę naftową i produkty ropopochodne, skupiono się na likwidacji luk prawnych i skuteczniejszym egzekwowaniu ograniczeń.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Włoch zaapelowało do obywateli tego kraju, by natychmiast opuścili Ukrainę z powodu coraz cięższych rosyjskich ataków rakietowych. Komunikat w tej sprawie opublikowano na stronie internetowej resortu oraz ambasady w Kijowie.
W wydanym komunikacie włoski resort spraw zagranicznych podkreślił, że notuje się coraz cięższe ataki rakietowe w Kijowie i na całym terytorium Ukrainy.
Zaleca się maksymalną ostrożność - dodało MSZ.
Powtarzające się rosyjskie bombardowania ukraińskiej infrastruktury energetycznej powodują poważne i długie przerwy w dostawach prądu i wody bieżącej oraz ogrzewania na całym obszarze kraju, także w stolicy - Kijowie - przypomniano w oświadczeniu.
Mowa w nim jest również o zakłóceniach w dostawie internetu i połączeń telefonicznych oraz o tym, że sytuacja pozostaje "krytyczna".
Okupacyjne rosyjskie władze położonego na południowym wschodzie Ukrainy Mariupola rozpoczęły mobilizację jego mieszkańców - poinformowała lojalna wobec władz w Kijowie rada miasta na swoim kanale w Telegramie.
W powiadomieniu zamieszczono fotografię z badania lekarskiego w wojskowej komendzie uzupełnień. Według doniesień prawowitej rady miejskiej Mariupola jako pierwsi badania lekarskie przechodzą pracownicy sektora publicznego.
Teraz mężczyźni mogą zostać wysłani na śmierć za rosyjskich okupantów, którzy zniszczyli ich miasto - napisała mariupolska rada miasta.
Ukraińskie biuro rzecznika praw człowieka oraz przedstawiciele rosyjskiej Dumy Państwowej rozpoczęli misje monitoringowe w miejscach przetrzymywania cywilów - powiadomiła strona ukraińska.
O rozpoczęciu "wspólnych działań" w ramach misji monitoringowych powiadomiło w komunikacie Biuro Rzecznika Praw Człowieka Rady Najwyższej Ukrainy.
23 kwietnia Rosjanie odwiedzili naszych obywateli w miejscach ograniczenia wolności w obwodzie ługańskim, w sumie 17 osób - podano w komunikacie opublikowanym w Telegramie ukraińskiego rzecznika praw człowieka Dmytro Łubinca.
NATO wysyła sygnał ostrzegawczy Moskwie po incydencie, do którego doszło w piątek nad Morzem Czarnym. Samolot polskiej Straży Granicznej został wówczas przechwycony przez rosyjski myśliwiec Su-35. "Pododdziały NATO Air Policing zostały postawione w stan najwyższej gotowości" - przekazały dziennikarce RMF FM w Brukseli służby prasowe Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Dziewięć osób, w tym dziecko, zostało rannych w wyniku rosyjskich ostrzałów miejscowości w obwodzie chersońskim - powiadomiły lokalne władze.
Wojska rosyjskie ostrzelały w poniedziałek m.in. miejscowości Antoniwka i Stanisław. Na wieś Kizomys spadły rosyjskie bomby lotnicze. Celem ataków były obiekty cywilne, w tym domy mieszkalne, infrastruktura, siedziba lokalnych władz.
W efekcie rannych jest co najmniej dziewięć osób, w tym dziewięcioletni chłopiec.
Ukrainę czeka "największy na całym świecie" projekt odbudowy kraju - powiedziała Isobel Coleman z Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) w wywiadzie dla portalu informacyjnego Semafor. Ukraińscy eksperci oceniają koszt tej rekonstrukcji na 750 mld - 1 bln dolarów.
W pewnym sensie odbudowa Ukrainy już się zaczęła i polega między innymi na naprawie infrastruktury energetycznej, którą Rosjanie atakowali z uporem przez całą zimę - ocenia Coleman w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek.
Rosjanie zablokowali eksport ukraińskich towarów rolnych przez Morze Czarne. Jak alarmuje ukraińskie ministerstwo odbudowy - odmawiają rejestracji statków, które płyną po zboże, a także nie przeprowadzją inspekcji jednostek wiozących towary.
Jak twierdzi Kijów, na należących do Turcji wodach terytorialnych Morza Czarnego na sprawdzenie przez inspekcje czeka teraz 90 statków. 62 z nich, to puste jednostki, które płyną do ukraińskich portów.
Ukraińcy zwracają uwagę, że rosyjskie działania są całkowicie sprzeczne z wielostronną umową z udziałem ONZ, Ukrainy, Turcji i Rosji. Podliczyli też, że w kwietniu udało się wyeksportować niespełna 3 miliony ton produktów.
Ostatni raz to porozumienie, zwane "inicjatywą zbożową", 18 marca przedłużono o 120 dni, choć Rosja twierdzi, że tylko o 60.
O "taktycznych sukcesach" sił przeciwnika na wschodzie kraju na kierunkach awdijiwskim, bachmuckim i łymanskim powiadomiło Military Media Center, platforma medialna podlegająca ministerstwu obrony Ukrainy.
W ostatnich dniach przeciwnik prowadzi działania ofensywne na kierunkach awdijiwskim, bachmuckim i łymanskim i ma tam sukcesy taktyczne - podało Military Media Center w Telegramie.
Główne wysiłki siły agresora skupiają się na próbach zajęcia Bachmutu i Marjinki, a także zablokowania tras zaopatrzenia dla Awdijiwki.
Prezydent Czech Petr Pavel powiedział podczas rocznicowych uroczystości zakończenia II wojny światowej, że sytuacja i zniszczenia na zaatakowanej przez Rosję Ukrainie przypominają pola bitew II wojny światowej. Premier Petr Fiala stwierdził, że Rosja nie może zwyciężyć na Ukrainie.
Prezydent Pavel przypomniał, że sowieckie jednostki, które zbliżały się w 1945 roku do Pragi nosiły nazwy 1, 2 i 4 Frontu Ukraińskiego, a Ukraina sama jest teraz obiektem agresji ze strony jednego ze zwycięskich mocarstw tamtych czasów, Rosji. Zwrócił uwagę, że szacunek okazywany dzisiaj tamtym poległym nie powinien być wykorzystywany przez propagandystów. Uznał, że pokolenie ówczesnych żołnierzy sowieckich nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, czym Rosja jest dzisiaj.
Premier Fiala powiedział po uroczystościach, że o wydarzeniach z okresu II wojny światowej trzeba pamiętać w kontekście obecnego pogorszenia sytuacji bezpieczeństwa. Stwierdził, że Rosja nie może wygrać na Ukrainie, że Ukraińcy walczą o prawo do decydowania o swoim losie. Dodał, że Republika Czeska ma tę zaletę, że jest członkiem UE i NATO.
Komisja Europejska oficjalnie potwierdza, że przekazała krajom UE projekt 11 pakietu sankcji wobec Rosji. W najbliższą środę po raz pierwszy o szczegółach dokumentu rozmawiać będą ambasadorowie 27 państw członkowskich.
Ukraina, która wniosła wybitny wkład w zwycięstwo w II wojnie światowej, dziś znów jest w centrum oporu wobec agresji. Zapłata za zbrodnie, które popełnia dziś Rosja, jest jednak nieunikniona - oświadczył szef ukraińskiego wywiadu wojskowego generał Kyryło Budanow.
8 maja obchodzimy Dzień Pamięci i Pojednania. Tego dnia, pamiętając o wyczynie narodu ukraińskiego i jego wybitnym wkładzie w zwycięstwo koalicji antyhitlerowskiej, wyrażamy szacunek i wdzięczność dla wszystkich walczących z nazizmem - napisał Budanow w poniedziałek na Telegramie.
Ostatnie rosyjskie ataki na Ukrainę to taki wyraz bezsilności. Absolutna większość, jak nie wszystkie z dronów, zostały zniszczone przez ukraińską obroną przeciwlotniczą. Rosjanie biją głową w mur w Bachmucie. Mieli zdobyć to miasto do 24 lutego, rocznicy wybuchu wojny. Wygląda na to, że nie zdobędą go do 9 maja, czyli na świętowany tego dnia w Rosji Dzień Zwycięstwa - mówił w Rozmowie w południe w RMF FM dr Adam Eberhardt, dyrektor Centrum Studiów Strategicznych Warsaw Enterprise Institute.
Około 40 minut trwał alarm powietrzny ogłoszony na terytorium całej Ukrainy po doniesieniach o aktywności rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Alarm został odwołany o godz. 12:44 (godz. 11:44 w Polsce).
Syreny ostrzegające przed niebezpieczeństwem zawyły po informacjach o starcie w Rosji myśliwca MiG-31K, który może przenosić rakiety hipersoniczne Kindżał.
Nocny atak dronów na Ukrainę był największym atakiem z użyciem tych maszyn od początku rosyjskiej inwazji - oświadczył mer Kijowa Witalij Kliczko, który opublikował zdjęcia budynków, zniszczonych przez odłamki zestrzelonych bezzałogowców.
"Minionej nocy barbarzyńcy urządzili największy atak dronów-kamikadze. Wypuścili prawie 60 Shahedów. 36 z nich leciało na stolicę. Wszystkie zostały zniszczone przez obronę powietrzną" - napisał Kliczko na Telegramie.
"Szczęśliwie obeszło się bez ofiar. Rannych zostało jednak pięć osób w dwóch dzielnicach miasta. (...) Dwie poszkodowane osoby zostały hospitalizowane, jedną zoperowano. Lekarze mówią, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - podkreślił mer Kijowa.
Kliczko zapewnił, że władze miasta udzielą niezbędnej pomocy poszkodowanym i odbudują zniszczone mieszkania.
Oligarcha Putina Andriej Kowaliow narzeka na niepowodzenia rosyjskiej armii. Przyznał, że wojska ukraińskie są znacznie silniejsze niż rosyjskie. Mówił także, że w Ukrainie nie ma "operacji specjalnej", ale trwa "straszliwa wojna".
Alarm powietrzny w całej Ukrainie. W Kijowie syreny zawyły tuż przed południem. Władze zaapelowały do mieszkańców o niezwłoczne ukrycie się w schronach. Użytkownicy Telegramu donoszą o starcie z lotniska w Rosji myśliwca MiG-31K, który może przenosić rakiety hipersoniczne Kindżał.
Rosja, która wywołała największą wojnę od czasów II wojny światowej, "na ziarnach ideologii radzieckiej" wyhodowała raszyzm - oświadczył w 78. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie premier Ukrainy Denys Szmyhal.
"Po II wojnie światowej ludzkość powtarzała słowa "nigdy więcej" donosząc kolejnym pokoleniom prawdę o okrucieństwie wojny. Prawda jednak jest taka, że reżim radziecki, który wraz z nazistowskim wywołał najbardziej krwawą wojnę w dziejach świata przetrwał i przywłaszczył sobie zasługi zwycięstwa" - napisał Szmyhal na Telegramie.
"Na ziarnach radzieckiej ideologii w Rosji wyrósł raszyzm. I właśnie Rosja wywołała obecnie największą wojnę od czasów II wojny światowej" - podkreślił.
Wnętrze mieszkania zniszczonego podczas nocnego ataku na Kijów.