Rodziny i przyjaciele obrońców obleganego przez wojska rosyjskie Mariupola wezwali w środę "cały świat", by pomógł w uwolnieniu ich bliskich. W wyniku skutecznych działań armii ukraińskiej rosyjskie wojska przeszły do defensywy na kierunkach: charkowskim, chersońskim, iziumskim i melitopolskim - poinformował ukraiński generał Ołeksij Hromow. Gwardia Narodowa Ukrainy po raz pierwszy od początku wojny podała wielkość strat wojennych w swoich szeregach - zginęło 501 żołnierzy formacji, a 1697 zostało rannych. Pierwszy rosyjski żołnierz stanie przed sądem w Ukrainie za zabójstwo cywila. W Rosji podejmowane są próby przeprowadzenia tzw. tajnej mobilizacji - twierdzi ukraiński wywiad wojskowy. Najważniejsze informacje z 77. dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę znajdziecie w naszej relacji minuta po minucie z dnia 11.05.2022.
- Przy wejściu na teren ambasady Polski w Moskwie oblano czerwoną farbą tablicę oraz szybę wartowni. W sieci pojawiły się filmy z tej akcji. Informację potwierdził w rozmowie z RMF FM rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
- Ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski pozostaje na stanowisku. Przedstawiciele MSZ Rosji wyrazili wobec niego ustny protest w związku z wydarzeniami z 9 maja na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
- "Nie będzie Chersońskiej Republiki Ludowej". Okupacyjne władze obwodu chersońskiego zaapelują do prezydenta Władimira Putina o włączenie regionu do Rosji - poinformował Kyryło Stremusow, powołany przez Rosjan na zastępcę szefa regionalnej administracji ukraińskiego obwodu. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
- Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował, że oblegane zakłady metalurgiczne Azowstal w tym mieście płoną. Do pożaru doszło na skutek rosyjskiego bombardowania. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
- Rosjanie wciąż szturmują zakłady Azowstal w Mariupolu. Jak powiedział w telewizji Sky News Illa Samojłenko, przedstawiciel pułku Azow, "wszyscy cywile, którzy ukrywali się dotąd w zakładach metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, zostali już ewakuowani, a pojawiające się doniesienia o 100 osobach na terenie fabryki nie są potwierdzone". CZYTAJ WIĘCEJ>>>
- Trwają walki na Wyspie Węży, gdzie Rosja próbuje wzmocnić znajdujący się tam odsłonięty garnizon. Ta mała wysepka, słynna z pierwszych dni wojny, jest bardzo istotna - daje możliwość przygotowywania desantu w okolicy Odessy. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
Relacja minuta po minucie z 78. dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę znajduje się >>>TUTAJ<<<
We Włoszech doszło do ataku hakerskiego na strony internetowe Senatu i Sztabu Generalnego sił zbrojnych oraz innych instytucji. Przyznała się do niego grupa Killnet, która według ekspertów - jak podkreśla agencja Ansa - powiązana jest z siłami zbrojnymi Rosji.
Sprawcy ogłosili na kanałach jednego z komunikatorów, że jest to "atak na Włochy". Wśród zaatakowanych instytucji jest zajmujący się technologią Instytut Studiów Zaawansowanych z miasta Lukka oraz Krajowy Instytut Służby Zdrowia.
Łącznie zaatakowanych zostało siedem instytucji. Strona Senatu Włoch zaczęła wieczorem działać, a przewodnicząca izby wyższej parlamentu Maria Elisabetta Alberti Casellati napisała na Twitterze, że nie wyrządzono tam żadnych szkód.
Jeśli Rosja zdecyduje się na atak na cele w Polsce, NATO stanie w jej obronie jako koalicja - powiedział w Kongresie amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin. Jak dodał, USA mają plany na taką ewentualność i byłyby gotowe odpowiedzieć.
Wyzwolimy naszą ziemię i naszych ludzi - w ten sposób zareagował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku na pojawiające się głosy, że okupowany obwód chersoński ma być przyłączony do Rosji.
Te wyrzutki, których państwo rosyjskie znalazło jako kolaborantów, wygłaszają oświadczenia, których skala i głupota jest kosmiczna (...). Ale bez względu na to, co zrobią okupanci, nie mają szans. Jestem pewien, że wyzwolimy naszą ziemię i ludzi" - powiedział Zełenski.
Chersoń, stolica położonego na południu Ukrainy obwodu, został zajęty przez wojska rosyjskie 1 marca.
Organizacja Narodów Zjednoczonych szkoli ukraińskich lekarzy na wypadek użycia przez Rosję broni biologicznej lub chemicznej - poinformował szef parlamentarnej komisji ds. zdrowia, opieki medycznej i ubezpieczeń zdrowotnych Mychajło Raducki.
Raducki wskazał, że 18 marca zwrócił się do Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet z apelem o zapobiegnięcie użycia przez Rosjan broni chemicznej lub biologicznej. "Wezwałem do podjęcia wszelkich możliwych środków międzynarodowych, aby zapobiec użyciu nielegalnej broni na Ukrainie" - powiedział.
W obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy nie ma już ani jednej miejscowości, która nie zostałaby ostrzelana przez wojska rosyjskie, codziennie ludzie giną bądź są ranni w ostrzałach - poinformował szef regionu Pawło Kyryłenko w telewizji państwowej.
Na całej linii frontu jest gorąco; ostrzeliwane są wszystkie miejscowości wzdłuż linii frontu. Dochodzi też do ostrzałów, rakietowych i lotniczych, miejscowości dość oddalonych od frontu - mam na myśli Słowiańsk, Kramatorsk, Bachmut, Pokrowsk. Nie ma praktycznie żadnej miejscowości, której rosyjscy okupanci by nie ostrzelali - powiedział Kyryłenko.
Rosja wielokrotnie straszyła, nie wierzę jednak, aby wtargnęła militarnie do Finlandii czy na terytoria innych krajów - powiedział prezydent Estonii Alar Karis, odnosząc się do reakcji Kremla na ewentualne przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO.
Możliwe przystąpienie Finlandii i Szwecji do Sojuszu to dobra wiadomość dla Estonii - ocenił Karis w wywiadzie dla fińskiej telewizji.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała , że trwają rozmowy z Rosją o wymianie ciężko rannych obrońców zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu na rosyjskich jeńców wojennych, ale na razie negocjacje te nie przyniosły rezultatu. Rosja odrzuca przekazanie Ukraińców stronie trzeciej.
Zdaniem kanclerza Niemiec Olafa Scholza, Ukraina będzie musiała zmagać się z konsekwencjami rosyjskiej inwazji jeszcze przez "sto lat" z powodu pozostających wszędzie ładunków wybuchowych - informuje telewizja ARD.
Każdy, kto mieszka w Niemczech wie, że bomby, które spadły tu w czasie II wojny światowej są odkrywane jeszcze teraz - powiedział kanclerz po spotkaniu z prezydentem Argentyny Alberto Angelem Fernandezem w Berlinie.
W miejscowości Ołeniwka w obwodzie donieckim wojska rosyjskie przetrzymują na terenie byłej kolonii karnej około 3 tys. mieszkańców Mariupola i okolic, którzy nie przeszli "filtracji" rosyjskiej i uznani są za "nieprawomyślnych" - poinformował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.
"Wszyscy, którzy w 'obozach filtracyjnych' pod Mariupolem nie przeszli 'filtracji' i uważani są za 'nieprawomyślnych', przewożeni są do byłej kolonii karnej nr 52 w miejscowości Ołeniwka w obwodzie donieckim" - napisał Andriuszczenko w środę w komentarzu w serwisie Telegram.
Rosja nałożyła sankcje na zagraniczne spółki zależne od Gazpromu. Na liście jest także polski EuRoPol GAZ, właściciel polskiego odcinka gazociągu Jamał-Europa.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał telefonicznie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Wśród tematów była m.in. współpraca w sektorze energetycznym i zaostrzenie sankcji wobec Rosji.
Odbyłem regularną rozmowę z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Mówiliśmy o pomocy w dziedzinie obronności, współpracy w sektorze energetycznym, zaostrzeniu sankcji wobec rosyjskiego agresora. Doceniamy wysoki poziom dialogu z Niemcami i wsparcie dla naszej walki - napisał na Twitterze Zełenski.
Jeśli rosyjskie wojska umocnią się na Wyspie Węży na Morzu Czarnym, to będą mogły rozmieścić tam systemy obrony powietrznej i kontrolować niebo nad południowo-zachodnią Ukrainą; ma to kluczowe znaczenie dla zabezpieczenia rosyjskiej operacji desantu w kierunku Naddniestrza - ocenił ukraiński ekspert wojskowy Ołeh Żdanow.
Po zatopieniu krążownika Moskwa przez ukraińskie wojsko (14 kwietnia - red.) rosyjska Flota Czarnomorska posiada ograniczone możliwości zabezpieczenia się przed naszymi atakami z powietrza. Dlatego Rosjanie chcą postawić na Wyspie Węży systemy obrony powietrznej dalekiego zasięgu, aby kontrolować podejścia do portów i przestrzeń powietrzną w ukraińskiej części Besarabii (w Budziaku, południowej części obwodu odeskiego - red.) - wyjaśnił Żdanow na antenie telewizji Nastojaszczeje Wriemia.
Rosyjskie ataki na ukraińskie magazyny ropy spowodowały straty w wysokości 227 mln dolarów - poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na dane Kijowskiej Szkoły Ekonomii (KSE).
Według stanu na 10 maja łączna wartość bezpośrednich szkód wyrządzonych na Ukrainie przez Rosję przekroczyła 94 mld dolarów.
Rodziny i przyjaciele obrońców obleganego przez wojska rosyjskie Mariupola, na południowym wschodzie Ukrainy, wezwali w środę "cały świat", by pomógł w uwolnieniu ich bliskich.
W nagraniu zamieszczonym na Telegramie przez Petra Andriuszczenkę, doradcę mera Mariupola, rodziny zwracają się m.in. do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o pomoc w leczeniu rannych obrońców miasta.
Armia ukraińska wyzwoliła miejscowość Pytomnyk, leżącą około 20 km na północ od Charkowa - poinformował sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. W komunikacie ocenił, że w obwodzie charkowskim oddziały rosyjskie przeszły teraz do obrony.
Finlandia i Wielka Brytania podpisały w środę deklarację o zacieśnieniu współpracy w kwestii bezpieczeństwa - podała agencja Reutera.
Dokument głosi, że oba kraje są gotowe udzielić sobie pomocy militarnej na wypadek ataku.
Władze Naddniestrza, separatystycznego regionu Mołdawii, wydłużyły do 25 maja obowiązujący od kwietnia alert antyterrorystyczny. Decyzji tej nie towarzyszą jednak żadne ruchy rosyjskich wojsk w tej enklawie - zauważają miejscowe media.
Jak poinformował mołdawski portal Telegraph, powołując się na informacje ukraińskiej straży granicznej, w Naddniestrzu, gdzie stacjonuje około 1500 rosyjskich wojskowych, nie zaobserwowano w ostatnich dniach żadnych prowokacji czy przemieszczania sił zbrojnych lub sprzętu wojskowego.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) wróg przeprowadził 487 ataków rakietowych z terytorium Rosji i Białorusi, wystrzeliwując 788 różnego rodzaju rakiet; wykonano też 4917 lotów bojowych - poinformował Ołeksij Hromow, zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Przy wejściu na teren ambasady Polski w Moskwie oblano czerwoną farbą tablicę oraz szybę wartowni. W sieci pojawiły się filmy z tej akcji. Informację potwierdził w rozmowie z RMF FM rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina.
Żołnierze rosyjskich wojsk powietrznodesantowych, którzy zginęli na Ukrainie, zostali w ubiegłym tygodniu po kryjomu pochowani w Kraju Stawropolskim; większości wojskowych nie zidentyfikowano, a ich rodzin nie powiadomiono o pogrzebie - poinformował na Facebooku dziennikarz ukraińskiej agencji UNIAN Roman Cymbaliuk.
Władze na Kremlu kontynuują działania, które służą ukryciu liczby i personaliów żołnierzy poległych podczas "specjalnej operacji wojskowej" (propagandowe rosyjskie określenie wojny na Ukrainie - red.). W Michajłowsku w Kraju Stawropolskim, na południowym zachodzie Rosji, pochowano 74 wojskowych z 247. pułku desantowo-szturmowego (jednostka w Stawropolu) 76. dywizji desantowo-szturmowej. Pogrzeby były tajne, nikt nie mógł pożegnać się ze zmarłymi - napisał Cymbaliuk.
Rosja nie jest w stanie wyposażyć swoich żołnierzy w najbardziej podstawowe rzeczy - podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), publikując nagranie przechwyconej rozmowy, w której rosyjski wojskowy prosi matkę o pieniądze na hełm i kamizelkę kuloodporną.
To, co teraz mamy na sobie, jest przerażające. Trudno to nazwać ekwipunkiem - skarży się matce żołnierz, który niedawno został wysłany na wojnę na Ukrainie.
W najbliższym czasie Rosjanie zmienią taktykę prowadzonych działań wojennych i przestaną atakować na całej linii frontu, skupiając się na wybranych punktach - przewiduje doradca szefa ukraińskiego MSW Wiktor Andrusiw, cytowany przez portal informacyjny RBK.
Użyli już wszystkich środków, jakie mieli do dyspozycji i nie osiągnęli szczególnie namacalnych rezultatów. Natarcie posuwa się kosztem ścierania miejscowości z powierzchni ziemi, gdy nasi żołnierze nie mają już gdzie się bronić. Rosjanie nie będą mogli długo fizycznie tak walczyć. Dlatego za tydzień czy 10 dni wojska rosyjskie zmienią taktykę. Nazywam to "pełzającą okupacją". Przestaną atakować na całej linii frontu i bardzo powoli będą skupiać się na każdym konkretnym punkcie - powiedział Andrusiw.
Ukraina używa już na froncie amerykańskich haubic kalibru 155 mm - potwierdziła wiceminister obrony Hanna Malar na briefingu w Kijowie. Wcześniej o stosowaniu broni tego kalibru, czyli ultralekkich haubic M777 mówiła strona amerykańska.
Malar podkreśliła, że "trwa proces napływu zachodniego sprzętu opancerzonego i innej broni" na Ukrainę. Pracujemy nad zwiększeniem i przyspieszeniem tempa otrzymania tej pomocy - poinformowała.