Rozstawiona z numerem 3. Tunezyjka Ons Jabeur oraz reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina (17.) awansowały w czwartek do finału Wimbledonu. Jabeur pokonała Niemkę Tatjanę Marię 6:2, 3:6, 6:1, a Rybakina wygrała z Rumunką Simoną Halep 6:3, 6:3.

Przed tegorocznym Wimbledonem najlepszym w karierze wielkoszlemowym wynikiem Rybakiny był ćwierćfinał ubiegłorocznego Rolanda Garrosa.

23-latka w drodze do finału nie musiała grać z żadną zawodniczką z Top 10, gdyż te odpadały wcześniej. W tej samej połówce drabinki była m.in. najwyżej rozstawiona Iga Świątek, która przegrała w trzeciej rundzie. Wygrana z blisko 31-letnią Halep to jednak sztuka. Rumunka w przeszłości była liderką rankingu, a Wimbledon wygrała w 2019 roku.

Jednym z głównych czynników, które umożliwiły sukces urodzonej w Moskwie tenisistce był świetnie funkcjonujący serwis. Rybakina posłała pięć asów, a w pierwszym secie nie dała rywalce żadnej okazji do przełamania. Kluczowy do zwycięstwa w pierwszej partii okazał się gem drugi, który wygrała przy podaniu Halep.

W drugim secie wyrównana walka toczyła się do stanu 2:2. Rybakina popisała się przełamaniem już w pierwszym gemie, a Rumunka zrewanżowała się w czwartym. To był w zasadzie jedyny, krótki moment słabości reprezentantki Kazachstanu.

W piątym gemie Rybakina znów zanotowała przełamanie i już do końca kontrolowała przebieg gry. Po godzinie i 17 minutach wykorzystała pierwszą piłkę meczową przy serwisie Halep.

To było czwarte spotkanie tych tenisistek i drugie zwycięstwo Rybakiny. Poprzednie, w 2019 roku, odniosła jednak w wyniku kreczu Halep.

Z Jabeur, aktualną wiceliderką światowego rankingu, Rybakina ma bilans 1-2. Tunezyjka jest pierwszą tenisistką z Afryki, która wystąpi w finale wielkoszlemowego turnieju.

Finał gry pojedynczej kobiet zaplanowano na sobotę.