Australijski tenisista Nick Kyrgios otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Z tego powodu wycofał się z turnieju w Sydney.
26-letni zawodnik ma nadzieję wrócić na rozpoczynający się za tydzień wielkoszlemowy Australian Open.
Czuję się dobrze na tę chwilę i nie mam objawów choroby. (...) Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to widzimy się na Australian Open - napisał Kyrgios na Instagramie.
W poniedziałek miał on zmierzyć się z rozstawionym z numerem siódmym Włochem Fabio Fogninim. Pierwotnie jego pierwszym w tym roku startem miała być ubiegłotygodniowa impreza ATP w Melbourne, ale - jak podali organizatorzy - zrezygnował z niego z powodu astmy.
Słynący z kontrowersyjnych zachowań Kyrgios ze względu na kłopoty z kolanem jesienią ostatni mecz rozegrał we wrześniu. W ostatnich dwóch latach należący w przeszłości do światowej czołówki zawodnik nie występował zbyt wiele. W 2020 roku nie wznowił występów po przerwie związanej z pandemią, a w poprzednim sezonie zanotował tylko 15 meczów. Efektem był znaczący spadek w światowym rankingu i obecnie jest w nim dopiero na 114. pozycji.