Ponad 17 tys. rodzin w 650 miejscach w Polsce uzyskało pomoc podczas tegorocznej 21. edycji Szlachetnej Paczki. Wartość wsparcia, jakiego udzielili darczyńcy, przekroczyła 68 mln zł - podali organizatorzy akcji.
Tegoroczna Szlachetna Paczka była rekordowa. W liczbie osób, którym pomogliśmy, w wartości przekazanej pomocy i liczbie osób, które się zaangażowały - mówiła Joanna Sadzik, prezes Stowarzyszenia Wiosna, które organizuje akcję. Ale jak zaznaczyła, była też bardzo trudna: później niż zwykle zrekrutowano wolontariuszy, a ponad tysiąc rodzin do ostatniej chwili czekało na swoich darczyńców.
Mimo że było trudno, wolontariusze byli tak zmotywowani, że odwiedzili o kilka tysięcy rodzin więcej - podkreśliła prezes Wiosny.
Dodała, że za każdą liczbą kryje się historia konkretnych osób. Dlatego cieszymy się, że oprócz pomocy materialnej 13-letni Adrian, który w pandemii stracił tatę, otrzyma sesje z psychoterapeutą, który pomoże mu wyjść z problemów. To także wiele remontów, jak u pani Władysławy po operacji biodra, która będzie mieć wyremontowaną łazienkę czy historia pani Marii - krawcowej, której zepsuła się maszyna, a kiedy ją dostała ucieszyła się, że zarobi na węgiel, a w kolejnej paczce były dwie tony węgla - opowiadała Sadzik. Są rodziny, które dzięki tej pomocy wyjdą na prostą - podkreśliła.
W "Weekend cudów" 11 i 12 grudnia pomoc trafiła do 17 010 rodzin. To 3 tys. więcej niż w zeszłym roku. Łącznie obdarowanych zostało ponad 45 tys. osób, w tym prawie 20 tys. dzieci, w niemal 650 miejscach rozsianych po całej Polsce.
W niektórych województwach, m.in. w warmińsko-mazurskim, lubuskim, opolskim czy kujawsko-pomorskim liczba rodzin, którym pomogła Szlachetna Paczka zwiększyła się o około 40 proc.
W pomaganie włączyło się 704 200 osób - o 300 tys. więcej niż przed rokiem, a swój czas poświęciło ok. 13 tys. wolontariuszy, którzy najpierw odwiedzili najbardziej potrzebujących, a potem dostarczali do nich paczki.
Jedną paczkę robiło średnio 31 osób, a większa grupa przygotowująca paczkę wpłynęła na podniesienie jej wartości z 3,6 tys. zł do 4 tys., choć jak wskazują organizatorzy na ten wzrost ma wpływ także sytuacja ekonomiczna w kraju. Paczki zawierające w dużej mierze chemię gospodarczą i artykuły spożywcze były droższe niż rok temu.
Łączna wartość pomocy przekazanej przez darczyńców Szlachetnej Paczce to 68 111 965 zł. To o 17 mln zł więcej niż w 2020 roku. W akcję zaangażowało się bardzo wiele firm i instytucji, które przygotowały ponad 40 proc. paczek. Paczki przygotowali m.in. funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej i krakowscy policjanci.
Jak podkreślają organizatorzy akcji, choć weekend cudów minął, nadal można wesprzeć Szlachetną Paczkę wpłatą za pośrednictwem strony internetowej. Przez cały rok Stowarzyszenie Wiosna w ramach Akademia Przyszłości pomaga dzieciom, które mają kłopoty z nauką, niską samooceną, relacjami.
Działa także Szlachetna Paczka prawników i medyków, którzy osobom potrzebującym udzielają wsparcia poświęcając swój czas i umiejętności. Takich osób wciąż nam trzeba - dodała Joanna Sadzik. Osoby samotne mogą skorzystać z telefonu "Dobre słowa".