Drugi mecz, druga wygrana - takim bilansem mogą się pochwalić polscy siatkarze podczas tegorocznych mistrzostw świata. Dziś podopieczni Vitala Heynena nie mieli najmniejszego problemu z pokonaniem reprezentacji Portoryko. Podczas spotkania z zespołem z Karaibów, Polacy uniknęli przestoju, jaki przytrafił im się w meczu z Kubą i w rezultacie wygrali mecz 3:0. Na boisku bardzo dobrze prezentowali się Aleksander Śliwka i Mateusz Bieniek.
Po zwycięstwie 3:1 nad Kubą trener Vital Heynen zdecydował się na zmiany w składzie. W pierwszej szóstce pojawili się Aleksander Śliwka, Damian Schulz, Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek. Zastąpili oni dobrze spisujących się w spotkaniu z Kubą - Artur Szalpuka, Bartosza Kurka, Fabiana Drzyzgę i Piotra Nowakowskiego.
Początek meczu był wyrównany, jednak po kilku akcjach Polacy zaczęli przejmować inicjatywę na boisku. Skutecznie na środku grał Mateusz Bieniek (6:8). W kolejnych minutach Biało-czerwoni zmusili Portorykańczyków do błędów posyłając w ich stronę serię silnych zagrywek (8:15).