W Skopje polscy siatkarze rozegrają dziś swój przedostatni mecz w fazie grupowej mistrzostw Europy. Podopieczni Nikoli Grbicia zmierzą się z Danią, zespołem który nie ma swoim koncie jeszcze ani jednej wygranej. Biało-czerwoni z kompletem zwycięstw i punktów są już pewni awansu do 1/8 finału.
Liderzy rankingu FIVB są zdecydowanym faworytem starcia z Danią, aktualnie 46. zespołem światowego zestawienia. Nordycka reprezentacja nie należy do europejskiej czołówki, a jej najlepszy wynik w mistrzostwach Starego Kontynentu to 12. miejsce wywalczone w 2013 roku. To był też ich ostatni występ w tym turnieju, aż do obecnego.
Na arenie europejskiej ich największy sukces to wygranie Srebrnej Ligi Europejskiej w 2021 roku.
Duńczycy pozostają bez wygranej - przegrali z Macedonią Północną, Czechami, Czarnogórą oraz Holandią w czterech setach i są już bez szans na wyjście z grupy.
Podopieczni trenera Grbica mają natomiast za sobą wygrane 3:0 z Czechami i Macedonią Północną, a także 3:1 z Holandią.
Polska tylko dwukrotnie mierzyła się z Danią - w 2015 roku w Lidze Europejskiej biało-czerwoni odnieśli dwa zwycięstwa po 3:0.
Początek meczu aktualnych wicemistrzów świata z siatkarzami z Danii zaplanowano na godz. 20. Trzy godziny wcześniej Macedonia Północna zmierzy się z Holandią.
Cztery najlepsze zespoły z grupy awansują do 1/8 finału. Na pierwszą część fazy pucharowej polska kadra przeniesie się do włoskiego Bari.
Turniej, rozgrywany w czterech krajach: Włoszech, Bułgarii, Macedonii Północnej i Izraelu, potrwa do 16 września. Spotkania o medale odbędą się w Rzymie.