Powódź zniszczyła między innymi Szpitalny Oddział Ratunkowy i dużo specjalistycznego sprzętu. "Pacjenci nieprędko tu wrócą" - mówi reporterowi RMF FM Grzegorz Ruszecki, jeden z nyskich lekarzy. Najwcześniej będzie można wznowić przyjmowanie pacjentów na wyższych piętrach. Znajdujący się na dole SOR będzie nieczynny, jego rolę pełni teraz szpital polowy.
Powódź zaczęła się w Nysie w niedzielę, 15 września, po zwiększeniu zrzutu z Jeziora Nyskiego do Nysy Kłodzkiej. Woda do miejscowego szpitala powiatowego wdarła się po południu. Zarządzono ewakuację pacjentów - trafili oni do lecznic na terenie województwa opolskiego.