Po tym, jak tymczasowy most w Głuchołazach pomyślnie przeszedł w środę próby obciążeniowe, dziś przeprawa zostanie wreszcie otwarta dla ruchu. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że pierwszy pojazd ma przejechać nowym mostem o godz. 10.

We wrześniu powódź w Głuchołazach na Opolszczyźnie zabrała dwie przeprawy: zarówno tymczasową, jak i budowany most. Po zniszczeniach spowodowanych przez wielką wodę rozpoczęto prace, których celem było postawienie tymczasowego mostu.

Po osadzeniu przez wojska inżynieryjne obu konstrukcji drogowego mostu składanego DMS-65 nad Białą Głuchołaską w Głuchołazach na Opolszczyźnie, w środę na tymczasowym moście zorganizowano próby obciążeniowe.

Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że w ramach obciążeń statycznych każdy z obiektów został dociążony dwiema ciężarówkami o masie 24 ton każda. W przypadku obciążeń dynamicznych każda z tych ciężarówek poruszała się po obiekcie z różną prędkością.

Opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewnił, że wyniki testów mieszczą się w normach, co oznacza, że uruchomienie przeprawy nad Białą Głuchołaską powinno odbyć się planowo.

Resort infrastruktury przekazał, że pierwszy pojazd ma przejechać nowym mostem dziś o godz. 10.

Tak wyglądały przygotowania do budowy mostu tymczasowego

Jak czytamy na stronie internetowej Urzędu Miasta Głuchołazy, "po powodzi i zniszczeniu mostów wyciągaliśmy z koryta rzeki to, co można było wyciągnąć z brzegu".

"Od 20 września pomagali nam żołnierze wojsk inżynieryjnych, którzy wspólnie z wykonawcą oczyszczali koryto rzeki oraz rozbierali konstrukcję mostu tymczasowego leżącego w korycie rzeki" - poinformował magistrat.

Jak przypomniał, konstrukcję mostu tymczasowego 7 października zamontowali żołnierze 2. Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia. Cztery dni później umieścili dwie konstrukcje mostu na przyczółkach przygotowanych przez wykonawcę inwestycji.

Czym jest most DMS-65, wyjaśniła rzeczniczka oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu Agata Andruszewska.

Stalowa konstrukcja mostu DMS-65 wykorzystywana jest do budowy objazdów lub przepraw tymczasowych, związanych z usuwaniem m.in. skutków klęsk żywiołowych. Nad Białą Głuchołaską zostały zamontowane dwa niezależne mosty dla każdego z kierunków o długości 36 m i wadze 48 ton każdy. W tej samej technologii już wcześniej powstawały obiekty tymczasowe. Tak było m.in. w Kiezmarku, przy remoncie mostu na Wiśle w ciągu DK7 - wyjaśniła.

Mieszkańcy i burmistrz apelują ws. nowego mostu

Tymczasowy most to jedno, natomiast mieszkańcy i burmistrz Głuchołaz już myślą o nowej, docelowej przeprawie i apelują o zmianę jej konstrukcji.

Chcemy, żeby nowy most docelowy w ciągu drogi krajowej numer 40 został przeprojektowany - tak, aby był on przeprawą łukową, tzn. taką, która nie posiada filaru stojącego w korycie rzeki - powiedział burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz.

Przy wyższym stanie wody - co pokazał 15 września - na takim filarze zatrzymuje się to, co woda ze sobą niesie. Chodzi o różnego rodzaju bele drewna, jakieś fragmenty obiektów, które woda ze sobą zabrała. Woda jest spiętrzana i powstaje zagrożenie dla miasta - wyjaśnił samorządowiec.