Z niedzielnego artykułu "New York Times" na temat wydarzeń na Nanga Parbat nie dowiemy się, kto uratował francuską wspinaczkę.

28 stycznia Meher Ahmad na łamach "New York Times" poinformował, że na "zabójczej górze" uratowano Francuzkę Elisabeth Revol, natomiast nie udało się dotrzeć do Polaka - Tomasza Mackiewicza.

Słowo "Polak" czy "Polacy" pada tylko w dwóch przypadkach. Kiedy jest wspomniany Tomasz Mackiewicz, oraz kiedy autor pisze o polskiej ambasadzie w Islamabadzie, która zorganizowała transport Revol spod Nanga Parbat do stolicy Pakistanu.

W publikacji ani słowem nie wspomniano o Adamie Bieleckim, Denisie Urubko, Piotrze Tomali i Jarosławie Botorze.

Z tekstu dowiadujemy się, że do Francuzki dotarła "elitarna grupa wspinaczy". Podkreślono, że warunki nie pozwoliły na uratowanie Mackiewicza.

Choć wiele zagranicznych mediów opisywało akcję ratunkową jako heroiczny wyczyn, w amerykańskiej gazecie o wspinaczce Bieleckiego i Urubki przeczytamy jedynie, że schodząca "Revol w końcu spotkała dwóch z czterech członków ekipy ratunkowej".

Tymczasem w depeszy Reutersa, powielanej przez inne media, wielokrotnie wskazywano, że Revol uratował "polski zespół wspinaczy", zacytowano też francuskiego ambasadora dziękującego "polskim bohaterom".

Artykuł "New York Times" można przeczytać tutaj.

(ag)