Brytyjska rodzina królewska zakończyła okres żałoby po śmierci królowej Elżbiety II. We wtorek rano flagi na królewskich rezydencjach podniesiono z powrotem na pełną wysokość masztów, a członkowie rodziny wrócili do wykonywania normalnych obowiązków.
Od czasu śmierci Elżbiety II w dniu 8 września członkowie rodziny królewskiej wykonywali tylko te obowiązki, które były niezbędne, choć takich do dnia jej pogrzebu i tak było bardzo dużo. Ale następnego dnia po pogrzebie król Karol III wyjechał do Szkocji i od tego czasu jedyną jego oficjalną aktywnością była rozmowa telefoniczna z ministrem finansów Kwasi Kwartengiem w czwartek wieczorem.
Żałoba w rodzinie królewskiej trwała o tydzień dłużej niż żałoba narodowa, która zakończyła się następnego dnia po pogrzebie.
Jako pierwsi do pełnej aktywności po okresie żałoby wracają następca tronu, książę William i jego żona księżna Kate, którzy udają się we wtorek do Walii. To ich pierwsza wizyta tam po tym, gdy przejęli tytuły księcia i księżnej Walii.
Tuż przed zakończeniem żałoby, w poniedziałek późnym wieczorem, zaprezentowano monogram Karola III - splecione złote litery C i R oraz cyfra III z koroną nad nimi - który będzie używany na dokumentach, na mundurach, sztandarach czy w niektórych miejscach w przestrzeni publicznej. Ale o ile na dokumentach nowy monogram zacznie być używany natychmiast, gdzie indziej, jak np. na skrzynkach pocztowych, zajmie to lata lub nawet dziesięciolecia.