To Hiszpania wywalczy w RPA tytuł piłkarskiego mistrza świata - wynika z analizy przeprowadzonej przez statystyków Uniwersytetu Ekonomicznego w Wiedniu. Naukowcy oparli się na prognozach 26 międzynarodowych firm bukmacherskich. Dwa lata temu podczas mistrzostw Europy ta sama grupa statystyków przepowiedziała finał Hiszpania - Niemcy.
Według najnowszych wyliczeń Austriaków, prawdopodobieństwo, że to Hiszpanie zostaną mistrzami świata, wynosi 18 procent i jest najwyższe spośród wszystkich 32 uczestników mundialu. Kolejne miejsca w tej klasyfikacji zajmują Brazylia (15,3 procent) i broniące tytułu Włochy (5,8 procent). Tylko 0,6 procent szans naukowcy przyznali reprezentacji gospodarzy - RPA, a najmniej - 0,06 procent - Nowej Zelandii.
Według autorów prognozy, w półfinale powinna znaleźć się również ekipa Anglii lub Argentyny, a na ćwierćfinał największe szanse mają Niemcy, Holendrzy i Francuzi.
Austriackim naukowcom - oprócz składu finału Euro 2008 - udało się także trafnie wytypować m.in. trzech z czterech półfinalistów ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów. W obu przypadkach nieprawidłowo jednak wskazali triumfatora.
Już w piątek w RPA ruszają piłkarskie mistrzostwa świata. Wszystkie informacje znajdziecie w specjalnym raporcie "Mundial 2010" . Na miejscu jest nasz specjalny wysłannik Patryk Serwański. Jego relacje przeczytacie na blogu. Od 11 czerwca do 12 lipca na antenie RMF FM będziecie mogli słuchać Mistrzowskich Faktów Sportowych.
