Świąteczna odsłona Lepszego Jutra z RMF FM! We wrześniu w ramach akcji charytatywnej wyposażaliśmy pracownie szkolne i pomagaliśmy tysiącom uczniów, teraz z końcem grudnia chcemy odmienić los pięcioosobowej rodziny z Dębowca koło Cieszyna w woj. śląskim. Dzięki wsparciu będą mogli stworzyć warsztat stolarski i ze spokojem patrzeć w jutro. Lepsze Jutro.
- napisała w zgłoszeniu Dominika, córka pana Zbigniewa.
Pojechaliśmy do Dębowca. Odwiedziliśmy rodzinę pana Zbigniewa. Poznaliśmy jego bliskich. Opowiedzieli nam nie tylko o swoich kłopotach, ale i determinacji, walce o kolejny - lepszy - dzień.
Pan Zbigniew mówił o radości płynącej z robienia mebli i smutku, że brakuje mu podstawowych narzędzi, by móc się rozwijać. O tym, jak pasję do stolarki przekazywał swojemu synowi. Kamil wybrał nawet szkołę o takim profilu, by móc z ojcem prowadzić potem wspólny interes. Budowlanka ze specjalizacją stolarz.
Zapał i chęci są - mówił nam pan Zbigniew, ale brakuje pieniędzy. Stolarkę robię w niewielkim, rozpadającym się gołębniku w ogrodzie. To stara szopa, trzy na dwa metry - opowiada.
Nie mamy z czego odłożyć ani na nowy warsztat, ani na narzędzia. Ledwie starcza na codzienne życie. Niedługo nasza rodzina się powiększy, bo na świat przyjdzie moja siostra - mówiła nam Dominika. [Arielka urodziła się pod koniec października].
Tata się stara, ale nie może znaleźć pracy. Kilka lat temu miał groźny wypadek samochodowy, auto wpadło w poślizg, ojciec wylądował w szpitalu. Miał połamaną miednicę, zerwany nerw strzałkowy. Przez rok nie mógł w ogóle chodzić - opowiada.
W końcu pan Zbigniew odzyskał sprawność. Przynajmniej na tyle, by znów pracować. Dorabiał w budowlance. Ale też do czasu - mówi Dominika. W ubiegłe wakacje nagle coś trzasnęło ojcu w nodze, omal nie spadł z rusztowania. Teraz powłóczy nogą, ciężko mu dłużej stać, chodzić, a nawet siedzieć - opisuje nam starsza córka pana Zbigniewa.
Praca w pobliżu domu, we własnym warsztacie stolarskim, gdzie przy wsparciu syna będzie mógł zarabiać, to jego marzenie - przyznaje Dominika.
Kapituła Lepszego Jutra postanowiła je spełnić i pomóc rodzinie z Dębowca rozpocząć własną działalność gospodarczą. Na początek otrzymali od nas vouchery uprawniające do kupna urządzeń niezbędnych do prowadzenia warsztatu stolarskiego.
Kamil wraz z ojcem pod czujnym okiem pana Tomasza z Castoramy z Cieszyna wybrali w mijającym tygodniu profesjonalny sprzęt do warsztatu. Towarzyszyliśmy im podczas zakupów.
Wizja własnego warsztatu, pracy z ojcem tak mocno podekscytowała Kamila, że to on właściwe przejął stery podczas sprawunków. Z uwagą słuchał rad pana Tomasza, dzielił się z nim swoimi spostrzeżeniami, dopytywał, prosił o wskazówki.
Jestem dumny z niego - mówił nam pan Zbigniew. Bardzo się cieszę, że będą razem pracować. To pasja ich obu. A ja im z chęcią pomogę - deklarowała Dominika.
Nie mogę wciąż uwierzyć, że to będzie nasze, że będziemy mogli na tym pracować - mówił pan Kamil patrząc na dwa duże wózki wypełnione sprzętem.
Wyrzynarka, frezarka, imadło, młotek, dłuto - to urządzenia, które muszą się znaleźć w każdej pracowni stolarskiej. Ale na liście zakupów było dużo, dużo więcej: wiertarka udarowa, wiertarko-wkrętarka, szlifierka taśmowa, grubościówka, pilarka spalinowa i elektryczna, opalarka, odkurzacz warsztatowy, ukośnica czy kompresor.
Nie wiem, jak mamy dziękować. Wasza decyzja odmieniła nasze życie. Prace stolarskie już zaczynamy - od budowy warsztatu. Zrobimy go sami! Koniecznie przyjedźcie zobaczyć, jak będzie już gotowy. A potem będziemy robić meble, schody, stoliki. Co klient będzie sobie życzył - mówił entuzjastycznie Kamil. Materiały budowalne na nowy warsztat pan Zbigniew kupił także z voucherów przekazanych w ramach akcji charytatywnej.
Z pewnością zajrzymy do nowego warsztatu. Tak jak sprawdzimy, jak radzą sobie uczniowie ze szkół, które w tym roku wyposażaliśmy w supernowoczesne pracownie szkolne. Nowe klasy powstały w Kluczborku na Opolszczyźnie, Raciechowicach w Małopolsce, w Bukowinie na Lubelszczyźnie, w warmińsko-mazurskim Morągu oraz w Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku.
W ubiegłym roku ruszyliśmy w Polskę i w czterech miejscach odmieniliśmy życie setkom dzieciaków. W ramach edycji 2016 powstały place zabaw, gry edukacyjne na świeżym powietrzu i ścieżki zdrowia. Inwestycje z naszym logo znajdziecie w Dobroszycach, Zagórzu, Olsztynie i Krzczonowicach.
A wszystko zaczęło się dwa lata temu w Szydłowcu, gdzie RMF FM wybudował dom dla rodziny pana Grzegorza.
Jeśli i Wy znacie osoby, instytucje, placówki, które potrzebują wsparcia, którym powinniśmy odmienić jutro - wypełnijcie specjalny formularz. Znajdziecie go tutaj.