"Ostatnia faza tragedii w Smoleńsku spowodowana była eksplozją, do której doszło w kadłubie i która zniszczyła samolot, rozbijając go na fragmenty i dziesiątki tysięcy odłamków, równocześnie zabijając pasażerów" – poinformowała podkomisja ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej. "W wyniku przeprowadzonych eksperymentów możemy powiedzieć, że najbardziej prawdopodobną przyczyną eksplozji był ładunek termobaryczny inicjujący silną falę uderzeniową" - dodano.
To są raczej ilustracje, niż cały pokaz naszych badań - powiedział przewodniczący powołanej przez MON podkomisji ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej dr Wacław Berczyński, zapraszając do zapoznania się z efektami prac podkomisji. Zobaczcie film:
To teatr absurdu w dniu pamięci o ofiarach - mówi o ustaleniach podkomisji MON były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek. Nie ma żadnych dowodów na wybuch wewnątrz samolotu - dodaje i stwierdza, że poniedziałkową konferencją podkomisja udowodniła, że składa się z "grupy amatorów".
Wideoczat z członkami podkomisji ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej odbędzie się o godz. 22.30 na portalu niezalezna.pl - poinformowano na zakończenie prezentacji jej dotychczasowych ustaleń oraz na profilu MON na Twitterze.