Katastrofa smoleńska będzie jednym z tematów kampanii wyborczej w Polsce - prognozuje dziennik "Moskowskije Nowosti", informując, że prezydent Bronisław Komorowski zamierza wyznaczyć wybory parlamentarne na 9 października.
Temat katastrofy smoleńskiej, która zjednoczyła twardych zwolenników PiS w czasie wyborów prezydenckich i która wciąż łączy ich 10. każdego miesiąca, nadal służy propagandowym, partyjnym celom i nie zniknie ze zbliżającej się kampanii wyborczej - pisze rosyjska gazeta.
Według "Moskowskich Nowosti", potwierdziła to zorganizowana niedawno przez PiS prezentacja "Białej Księgi", poświęconej tak zwanemu samodzielnemu, niezależnemu badaniu przyczyn tragedii.
Dziennik przekazuje, że jej pierwsza część była poświęcona odpowiedzialności Rosji za katastrofę, a druga - krytyce polskiego rządu za stworzenie sytuacji, która doprowadziła do tragedii, i za "troskę wyłącznie o rosyjskie interesy" w czasie śledztwa.
Niektórzy politolodzy ocenili tę pracę jako przedwyborcze wystąpienie opozycji - piszą "Moskowskije Nowosti".
Powołując się na profesora Romualda Turkowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, gazeta podkreśla, że rządzącej obecnie w Polsce koalicji PO-PSL udało się znacząco poprawić relacje z Moskwą". Jeśli po wyborach pozostanie ona u władzy, to wyjdzie to na dobre stosunkom polsko-rosyjskim - konstatują "Moskowskije Nowosti".
Dziennik informuje, że lider opozycyjnej PiS Jarosław Kaczyński obwinia obecne władze o popełnienie wszelkich ciężkich grzechów - począwszy od błędów w gospodarce, drożyzny i sprzyjania bogatym, a kończąc na pomyłkach w polityce zagranicznej.
"Moskowskije Nowosti" odnotowują także, iż "zamierza on odnowić partię, pozbywając się jednej trzeciej swoich deputowanych".
Swoją publikację gazeta tytułuje "Utrzymać koalicję".