Szpital Praski w Warszawie nie rozbuduje instalacji tlenowej i nie będzie przyjmował kolejnych pacjentów chorych na Covid-19. Placówka - według decyzji ministra zdrowia - miała przyjąć 270 chorych z koronawirusem, a leczonych jest 130 osób.
Ze strony resortu zdrowia i wojewody padła propozycja dostarczenia butli z tlenem. Szpital jednak z tego nie skorzysta, bo nie jest to ani trwałe, ani bezpieczne rozwiązanie problemu.
Przy wysoko przepływowej terapii tlenem jedna butla wystarcza na kilka godzin dla jednego pacjenta i to rozwiązanie dobre, gdy np. transportuje się chorego na badania, a nie do ustawienia butli przy pacjencie na stałe.
Szpital podkreśla, że instalacja tlenowa niedawno została zmodernizowana, by zamiast 40 mogła obsłużyć 80-100 chorych, a już jest wykorzystywana do leczenia blisko 130 chorych. Przy 128 pacjentach wydolność instalacji tlenowej zakończyła się. Wczoraj interweniowała straż pożarna - tak mówi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
Szpital informuje, że przy normalnym funkcjonowaniu bez chorych na Covid-19 placówka zużywała 600 kilogramów tlenu na dobę. W ostatnich dniach 1 tonę w ciągu 5 godzin.
