Rzecznik Ministerstwa Zdrowia poinformował, że wprowadzono zmiany w formularzu internetowym, dzięki któremu pacjenci mają otrzymać skierowanie na test na koronawirusa bez udziału lekarza.
Wczoraj minister Adam Niedzielski poinformował, że wprowadzono nową ścieżkę testowania na obecność koronawirusa. Zdecydowaliśmy się na odciążenie podstawowej opieki zdrowotnej z tego, żeby zlecać za pośrednictwem lekarza badania w kierunku Covid-19. Będzie można to zrobić samodzielnie, bez konieczności korzystania z lekarza - poinformował szef resortu zdrowia.
Wyjaśnił, że na stronie gov.pl/dom znajduje się formularz, który należy wypełnić. Dziennikarze RMF FM sprawdzili, jak działa witryna. Okazało się, że nawet zaznaczenie kontaktu twarzą w twarz z osobą zakażoną dłużej niż 15 minut, zaznaczenie gorączki, kaszlu, bólu głowy i gardła nie wystarczyło, by dostać skierowanie. Do tej sprawy odniósł się dziś Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik przyznał, że formularz został przeniesiony wprost z teleporady. Tam pojawiały się pewne pytania i odpowiedzi, które wskazywały na konieczność wskazywania na test. Jednym z podstawowych warunków była utrata węchu i smaku. Biorąc pod uwagę fakt, że w Covid-19 wywoływanym przez brytyjską wersję wirusa często nie występuje utrata węchu i smaku, a w pierwszej kolejności występują zupełnie inne objawy typu ból gardła, został zniesiony kategoryczny wymóg, by ten objaw się pojawił - podkreślił Andrusiewicz.
Rzecznik zaznaczył, że teraz jeśli zaznaczymy, że mieliśmy kontakt z osobą zakażoną, a ten kontakt był dłuższy niż 15 z dystansem poniżej 2 m, to zostaniemy skierowani na test. Tak samo będzie, gdy zaznaczymy, że mamy jakiekolwiek objawy sugerujące zakażenie koronawirusem.
Polecam wszystkim, którzy mają problem z dodzwonieniem się na teleporadę, by nie czekali, jeśli są pacjentami objawowymi, tylko zapisywali się na gov.pl/dom - zaznaczył.
Z danych ministerstwa wynika, że średnio kilkaset osób zapisuje się za pomocą formularza. Ostatniej godziny mieliśmy zarejestrowanych i wydzwonionych blisko 2200 pacjentów, którzy zostali skierowani na test. Wczoraj wyników pozytywnych mieliśmy 13 tys., ale wczoraj duża rzesza Polaków testowała ten system, nie pozostawiając numeru telefonu. Na dziś mamy ok. 600 zgłoszeń na godzinę. Wszyscy pacjenci są obdzwaniani i kierowani na test.
Od momentu wystawienia skierowania osoby, które skorzystały z formularza, będą podlegać kwarantannie. Test jest wykonywany bezpłatnie.