Polityk CDU, Nikolas Loebel, po ostrej krytyce ze strony swojej partii, zapowiedział rezygnację z mandatu parlamentarnego "ze skutkiem natychmiastowym”. Pośredniczył w handlu maseczkami, za co do jego kieszeni, wpłynęła prowizja w wysokości około ćwierć miliona euro.
"Aby uniknąć dalszych szkód dla mojej partii, ze skutkiem natychmiastowym rezygnuję z mandatu parlamentarnego" - ogłosił polityk w poniedziałek. Jako pierwszy poinformował o tym dziennik "Bild"
Susanne Eisenmann, kandydatka CDU w wyborach do parlamentu Badenii-Wirtembergii, z satysfakcją przyjęła natychmiastową rezygnację Nikolasa Loebla. "To, że rezygnuje z mandatu w Bundestagu ze skutkiem natychmiastowym, jest jedyną słuszną decyzją" - powiedziała dziennikowi "Welt. "Swoim zachowaniem poważnie zaszkodził wizerunkowi CDU i całej demokracji parlamentarnej. Dlatego uważam, że wskazane jest, aby przekazał pieniądze na cele charytatywne" - stwierdziła.
Loebel przyznał, że jego firma, Projektmanagement GmbH, otrzymała prowizję w wysokości ok. 250 tys. euro. Podczas pierwszej fali pandemii koronawirusa pośredniczyła w umowach zakupu maseczek między dostawcą z Badenii-Wirtembergii a dwiema firmami z Heidelbergu i Mannheim.