Liczba osób, które stracą pracę na skutek pandemii koronawirusa, może znacznie przekroczyć 25 mln – przyznał dyrektor departamentu ds. zatrudnienia Międzynarodowej Organizacji Pracy Sangheon Lee. Skala tymczasowego bezrobocia, zwolnień i wniosków o zasiłki dla bezrobotnych jest już teraz znacznie wyższa niż przewidywano – przyznał w rozmowie z agencją Reutera.

Liczba osób, które stracą pracę na skutek pandemii koronawirusa, może znacznie przekroczyć 25 mln – przyznał dyrektor departamentu ds. zatrudnienia Międzynarodowej Organizacji Pracy Sangheon Lee.  Skala tymczasowego bezrobocia, zwolnień i wniosków o zasiłki dla bezrobotnych jest już teraz znacznie wyższa niż przewidywano – przyznał w rozmowie z agencją Reutera.
Mężczyzna w maseczce ochronnej w jednym z autobusów w Dublinie /AIDAN CRAWLEY /PAP/EPA


Musimy skorygować nasze projekcje, będą one znacznie wyższe niż prognozowane 25 mln - oświadczył Lee. Międzynarodowa Organizacja Pracy ogłosiła 18 marca, że bezrobocie wywołane przez koronawirusa zamknie się właśnie takiej liczbie.

Reuters przypomina dla porównania, że w latach 2008-2009, gdy nastał kryzys finansowy, globalne bezrobocie wzrosło o 22 mln.

Liczba wniosków o przyznanie zasiłku dla bezrobotnych wzrosła w USA w minionym tygodniu do 3,28 mln. To świadczy o tym, że Amerykanie tracą pracę wcześniej niż zakładali to eksperci. Reuters podaje, że również wstępne dane z Europy świadczą o tym, że bezrobocie gwałtownie rośnie.