"Gdy szczepionka przeciw Covid-19 stanie się powszechnie dostępna, szczepienie może być wymagane od pasażerów międzynarodowych rejsów" – ocenił szef największych australijskich linii lotniczych Qantas, Alan Joyce, w wywiadzie dla lokalnej telewizji Nine.
Gdy rozmawiam z kolegami z innych linii lotniczych na świecie, myślę, że to będzie powszechna sprawa - powiedział Joyce, cytowany przez stację BBC.
Według agencji AP szef Qantas oświadczył, że dyskutował z innymi międzynarodowymi przewoźnikami o sposobach wyciągnięcia branży lotniczej z zapaści wywołanej koronawirusem. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie elektronicznych "paszportów szczepień" dla podróżnych z zagranicy.
Rozważamy zmianę zasad i warunków, by zaznaczyć, że w przypadku międzynarodowych podróżnych będziemy prosić ludzi, by się zaszczepili, zanim wsiądą do samolotu - powiedział Joyce.
Premier Australii Scott Morrison oświadczył w sierpniu, że jeśli powstanie skuteczna szczepionka przeciw Covid-19, najprawdopodobniej stanie się ona "tak obowiązkowa, jak to możliwe". Dla każdej szczepionki zawsze są wyjątki z powodów medycznych, ale to powinien być jedyny powód - powiedział.
Globalne lobby lotnicze IATA pracuje już nad aplikacją na telefony komórkowe, za pomocą której podróżni będą mogli udowodnić, że nie są zakażeni koronawirusem. Tego rodzaju "paszport covidowy" ma przyspieszyć wznawianie międzynarodowych podróży - podał we wtorek Bloomberg.
Do stworzenia globalnego mechanizmu uznawania certyfikatów zdrowotnych w formie kodów QR na telefonach wzywał niedawno przywódca ChRL Xi Jinping. Dyrektor wykonawczy organizacji broniącej praw człowieka Human Rights Watch (HRW) Kenneth Roth przestrzegł jednak, odnosząc się do wypowiedzi Xi, że kody mogą zostać wykorzystane do "szerszego nadzoru politycznego".
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koronawirus. Chiny chcą wprowadzenia globalnego kodu zdrowotnego