Rzeczniczka praw obywatelskich Unii Europejskiej Emily O'Reilly wezwała unijnych urzędników "do bardziej szczegółowych poszukiwań” korespondencji szefowej KE Ursuli von der Leyen z szefem koncernu farmaceutycznego Pfeizer ws. zakupu 1,8 miliarda dawek szczepionek przeciw Covid-19 - poinformował portal EUobserver.
Jak przypomina EUobserver w kwietniu 2021 roku "New York Times" podał, że przewodnicząca KE negocjowała poprzez komunikator internetowy zakup 1,8 miliarda dawek szczepionki przeciw Covid-19 z szefem Pfizera Albertem Bourlą.
O udostępnienie treści rozmów zwrócili się: dziennikarz Alexander Fanta z serwisu informacyjnego netzpolitik.org oraz dziennikarz EUobserver. Również europosłanka Sophie in’t Veld wystosowała taką samą prośbę.
W odpowiedzi wiceszefowa KE Vera Jurova stwierdziła, że komunikaty "krótkotrwałe i efemeryczne" nie są archiwizowane i nie wchodzą w zakres unijnych zasad przejrzystości w zakresie dostępu do dokumentów.
"Komisja może potwierdzić, że poszukiwanie przez biuro przewodniczącej wiadomości tekstowych, odpowiadających wnioskowi o dostęp do dokumentów, nie przyniosło żadnych rezultatów" - napisała w odpowiedzi Jourova.
Wiceszefowa KE oświadczyła również, że Komisja rozważa zalecenie swoim pracownikom, aby nie korzystali z aplikacji do przesyłania wiadomości w kontekście biznesowym, co w rezultacie wyeliminowałoby potrzebę prowadzenia rejestru takich komunikatów.
Niemniej jednak, jak podkreśla EUobserver, brak przejrzystości wokół korespondencji von der Leyen wywołał oburzenie wśród europosłów i organizacji społecznych, które skrytykowały Komisję za próby uniknięcia odpowiedzialności. Belgijska socjalistka, eurodeputowana Kathleen Van Brempt, która przewodniczy specjalnej komisji parlamentu ds. Covid-19, uznała odpowiedź Komisji za "nie do przyjęcia". "Całkowity brak przejrzystości przynosi korzyści branży, a nie obywatelom Europy" - napisała na Twitterze.
Odpowiedź Komisji została także uznana przez biuro rzecznika praw obywatelskich UE za "problematyczną, a rzeczniczka Emily O'Reilly wezwała unijnych urzędników "do bardziej szczegółowych poszukiwań".
W drugiej połowie roku rozpoczną się badania kliniczne nowej generacji uniwersalnej szczepionki przeciwko Covid-19, chroniącej przed różnego typu koronawirusami - poinformował 30 czerwca koncern farmaceutyczny Pfizer i jego partner niemiecka firma biotechnologiczna BioNTech.
Szczepionka bazuje na technologii mRNA. Dotychczas chroniła ona przed wirusem SARS-CoV-2, który wywołał pandemię. Pojawienie się nowych wariantów tego patogenu sprawiło, że jest ona mniej skuteczna (podobnie jak inne szczepionki przeciwko Covid-19). Stąd intensywne prace nad preparatami nowej generacji, lepiej chroniącymi przed tym zakażeniem - twierdzi firma.
Amerykańska firma Moderna poinformowała przed kilkoma dniami, że opracowana została nowa dwuwalentna szczepionka przeciwko Covid-19, również bazująca na technologii mRNA. Lepiej chroni ona również przed nowymi wariantami wirusa SARS-CoV-2, takimi jak Omikron z jego podtypami BA.4 i BA.5 - zaznacza Moderna.