Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka poradził obywatelom, aby podczas pandemii koronawirusa wyszli na dwór i ćwiczyli oraz ograniczyli kontakt do jednego partnera.
Jeśli już kogoś pocałowałeś, to nadal całuj tę samą osobę. Jeśli jesteś prawdziwym mężczyzną, trzymaj się z dala od innych kobiet, bądź cierpliwy przez miesiąc. Jeśli miałeś romans, pozostań w tej rodzinie - sugerował Łukaszenko.
Prezydent Białorusi stwierdził, że skoro COVID-19 to choroba płuc, to należy ćwiczyć fizycznie i "zaczerpnąć powietrza", a nie siedzieć w domu.
Kiedy zostajesz w domu i nic nie robisz, zaczynasz kaszleć, a twoje płuca nie funkcjonują dobrze, ponieważ nic nie robisz. Jak więc zachować zdrowie w domu? - powiedział.
Łukaszenka od początku pandemii ignorował jej powagę, zachęcał do ćwiczeń fizycznych i sugerował, że z koronawirusem można walczyć wódką, wizytami w saunie i pracą na roli.
Według danych z czwartku, na Białorusi koronawirusa potwierdzono u ponad 19 tys. osób, zmarło 112 chorych.
Na Białorusi nie wprowadzono szerokiej kwarantanny ani zakazu imprez masowych. 9 maja ma się odbyć defilada wojskowa z okazji rocznicy zwycięstwa ZSRR w II wojnie światowej.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyraziła zaniepokojenie sytuacją na Białorusi i rekomendowała wprowadzenie w tym kraju bardziej zaawansowanych działań w ramach dystansowania społecznego, przede wszystkim odwołania wszystkich imprez masowych, przejścia na pracę i naukę zdalną, zamknięcia obiektów gospodarczych, które nie są kluczowe dla funkcjonowania państwa.