Od początku Euro 2016 na terenie Francji, gdzie odbywają się mistrzostwa, zatrzymano 577 kibiców. 344 z nich aresztowano. Dziesięć dni rozgrywek podsumowało Francuskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Kibice zostali zatrzymani m.in. w związku z podejrzeniami o kradzież oraz akty przemocy i wandalizmu. Do tej pory na karę więzienia skazanych zostało 27 chuliganów, z czego 21 usłyszało wyroki bezwzględnego pozbawienia wolności. Wobec pozostałych sześciu sąd orzekł warunkowe zawieszenie wykonania kary. Ponadto z Francji, w związku z zamieszkami deportowano 25 cudzoziemców.
Do największych awantur podczas Euro doszło w sobotę - 11 czerwca - w Marsylii. W dniu meczu Anglii z Rosją w wyniku bójek rannych zostało ponad 30 osób. Policja była zmuszona użyć gazów łzawiących i armatek wodnych.
Od tej pory, co podkreślił szef MSZ, nie dochodziło już do starć kibiców na podobną skalę. Bernard Cazeneuve zapewnił również, że służby robią wszystko, aby zapewnić widzom i uczestnikom turnieju bezpieczeństwo.
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej rozpoczęły się 10 czerwca. Potrwają do 10 lipca.
APA
