Kapitan piłkarskiej reprezentacji Portugalii Cristiano Ronaldo złością zareagował na próbę przeprowadzenia z nim wywiadu podczas spaceru przed rozpoczynającym się o godz. 18 meczem mistrzostw Europy. Zabrał dziennikarzowi mikrofon i wyrzucił go do rzeki.
Portugalscy zawodnicy spacerowali wzdłuż rzeki w pobliżu Lyonu, gdzie późnym popołudniem rozegrają swoje ostatnie spotkanie w grupie F z Węgrami.
Zespół jest pod dużą presją - z dwoma punktami na koncie zajmuje trzecie miejsce w tabeli i jego sytuacja w kontekście awansu do 1/8 finału nie jest łatwa.
Jeden z reporterów postanowił porozmawiać przed kluczowym pojedynkiem z Ronaldo, który jak na razie nie wpisał się ani razu na listę strzelców, a w poprzednim meczu m.in. nie wykorzystał rzutu karnego.
Zirytowany próbą wywiadu gwiazdor Realu Madryt wyrwał dziennikarzowi mikrofon i wyrzucił go do rzeki.
Krótki materiał wideo uwieczniający całą sytuację opublikowały na swoich stronach internetowych m.in. dwie hiszpańskie gazety - "AS" i "Marca". Szybko też stał się popularny w sieci.
(j.)