Cztery osoby z gorączką hospitalizowano w Hiszpanii w związku z podejrzeniem eboli - poinformowały władze. Jedna z tych osób przyleciała samolotem linii Air France; maszyna ma zostać zdezynfekowana.

Pozostali pasażerowie i załoga samolotu Air France - łącznie na pokładzie były 163 osoby - mogli opuścić maszynę. Pasażer z gorączką rozpoczął podróż w Nigerii; został zabrany do szpitala w Madrycie karetką, której kierowca miał na sobie ochronny kombinezon.

Ministerstwo zdrowia poinformowało, że do szpitala przyjęta też została osoba, która miała kontakt z zarażoną ebolą pielęgniarką Teresą Romero. Stan Romero, hospitalizowanej 6 października, "wydaje się poprawiać" - powiedział przedstawiciel resortu zdrowia.

Do szpitala trafił również misjonarz, który powrócił do Hiszpanii z Liberii, gdzie pomagał chorym na ebolę. Czwarta hospitalizowana osoba to pracownik Czerwonego Krzyża na Teneryfie, który opiekował się ostatnio chorymi na ebolę w Sierra Leone.

(j.)