To był ostatni przystanek naszej wielkiej świątecznej akcji: "Choinki pod choinkę" od RMF FM rozdaliśmy w Krakowie! Kolejka na Małym Rynku ustawiła się mimo mrozu już wczesnym rankiem. "Mam termos z herbatą, troszkę spacerujemy, tak że nie jest źle" - uśmiechał się jeden ze zmarzniętych kolejkowiczów. Drzewka od RMF FM trafiły również m.in. do szpitala im. Dietla i... żywej szopki ojców franciszkanów! W Krakowie - podobnie jak w jedenastu poprzednich miastach - zaprosiliśmy Was również do wspólnego kolędowania. Jedno wyróżnione przez nasze jury wykonanie zmierzy się z 11 innymi w Wielkim Finale naszego Kolędowego Karaoke!
W ramach naszej akcji odwiedziliśmy w sumie 12 miast: Katowice, Wrocław, Poznań, Szczecin, Gdynię, Olsztyn, Warszawę, Łódź, Rzeszów, Lublin i Kielce, a dzień przed Wigilią przyszedł czas na Kraków. Tam w rozdawaniu pachnących świerków pomagała nam Jula. Cieszę się, bo jest naprawdę dużo ludzi. Jest nam zimno, ale atmosfera jest fantastyczna - podkreślała wokalistka, której popularność przyniosły takie utwory jak "Za każdym razem" i "Nie zatrzymasz mnie".
Pierwsi kolejkowicze pojawili się na Małym Rynku już wczesnym rankiem. Jeden z nich zdradził nam plan świątecznych przygotowań: Przyszedłem po choinkę, ponieważ wolimy naturalną. Obiecałem jeszcze rodzicom, że zrobię takie kolorowe łańcuszki z papieru, jak robiłem w dzieciństwie.
Niektórzy przychodzili na Mały Rynek całymi rodzinami - posłuchajcie:
Nasi wysłannicy - Jula i reporter RMF FM Maciej Pałahicki - pojawili się w Szpitalu Specjalistycznym im. J. Dietla, by pachnące świerki umiliły nieco pacjentom trudny czas świąt poza domem... Zobaczcie:
Drzewka przekazaliśmy także ojcom franciszkanom z Krakowa. Jak zdradził nam o. Jan Maria Szewek, choinki od RMF FM trafią do żywej szopki! Od 24 lat tu, przy Franciszkańskiej 4, organizujemy żywą szopkę. Cieszymy się: mamy już zwierzęta, właśnie dotarły z Uniwersytetu Rolniczego i z krakowskiego ogrodu zoologicznego, teraz mamy żywe choinki od państwa, za co jesteśmy bardzo wdzięczni, więc oczekujemy już tylko na spotkanie z żywym Chrystusem! Wierzę, że tak się stanie, ponieważ pan Jezus powiedział w ewangelii, że "gdzie dwaj albo trzej gromadzą się w imię moje, tam ja jestem" - a krakowianie i goście nigdy nie zawiedli, więc i w tym roku nie zawiodą i będą z nami! - mówił franciszkanin.