Dziś przypada 9.rocznica śmierci papieża Polaka. Wspomniał o niej Franciszek podczas audiencji generalnej. "Jan Paweł II świadczył dobro nawet swoim cierpieniem. To było nauczanie jego życia, na które Lud Boży odpowiedział wielką miłością i czcią. Niech jego wstawiennictwo umocni w nas wiarę, nadzieję i miłość" - powiedział. Niewykluczone, że wierni pojawią się również na placu Świętego Piotra, żeby zapalić świeczki o 21.37. W 2005 roku modliły się tam tłumy wiernych.

31 stycznia 2005 roku Watykan poinformował o odwołaniu papieskich audiencji i spotkań z powodu "objawów grypowych" Jana Pawła II. Ten komunikat rozpoczął ostatni etap pontyfikatu. 1 lutego papież trafił do kliniki Gemelii. Powrócił do Watykanu 10 lutego. 24 lutego zapadła decyzja o następnej hospitalizacji. Jana Pawła II poddano zabiegowi tracheotomii. 13 marca wrócił do Watykanu, ale jego stan pogarszał się. W środę 23 marca bardzo osłabiony papież pojawił się w oknie Pałacu Apostolskiego.

W Wielki Piątek 25 marca, w kaplicy w Watykanie z krzyżem w ręku papież obserwował Drogę Krzyżową w Koloseum. W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 27 marca, Jan Paweł II nie był w stanie wydobyć z siebie głosu, żeby pozdrowić dziesiątki tysięcy wiernych. Po raz ostatni papieża zobaczyliśmy w środę 30 marca, kiedy stanął w oknie w godzinie audiencji generalnej. Dzień później, wieczorem był już umierający. Kiedy w nocy rozeszła się wiadomość o nagłym pogorszeniu się stanu zdrowia papieża, natychmiast Plac świętego Piotra zapełnił się ludźmi. Wierni zostali tam przez dwa dni. 

O godzinie 21.37 nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca

2 kwietnia po południu Jan Paweł II pożegnał się ze swoimi przyjaciółmi i współpracownikami. Wyszeptał słowa: "Pozwólcie mi odejść do Pana". Przed godziną 22., gdy trzeci dzień przed bazyliką watykańską ludzie modlili się za papieża, wyszedł do nich arcybiskup Leonardo Sandri. O godzinie 21.37 nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca - powiedział. 

Zobacz zapis relacji

Już wtedy można było usłyszeć, że "umarł święty". Transparenty z hasłem "Santo subito", przyniosła na pogrzeb 8 kwietnia między innymi rzymska Wspólnota świętego Idziego. Wszystko wskazuje na to, że papież Franciszek sam, bez pomocy współpracowników napisze homilię na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. Podkreśla się, że był z polskim papieżem bardzo związany.

4 kwietnia 2005 roku, a więc dwa dni po śmierci Jana Pawła II podczas mszy w Buenos Aires kardynał Jorge Bergoglio powiedział, że był on "konsekwentnym świadkiem Pana, który był w jedności ze swym ludem".
Przyszły papież mówił wtedy, że w czasach, w których tak bardzo potrzebni są mistrzowie, Jan Paweł II był "wiernym świadkiem wiary". Odwaga, wytrwałość, jaką daje nam Zmartwychwstanie Chrystusa, spokój wynikający z pewności przebaczenia poprzez miłosierdzie odbierają strach- powiedział kard. Bergoglio z okazji beatyfikacji polskiego papieża. Podkreślił, że po latach w sercach wszystkich rozbrzmiewają jego słowa "Nie lękajcie się".

(ug)