3 tysiące smartfonów zamierza kupić Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, trwa ocena ofert złożonych w przetargu ogłoszonym przez służbę, która za pół roku ma być zlikwidowana.
Z dokumentów przetargowych wynika, że szefostwo CBA zamierza wydać na smartfony ponad 11,5 miliona złotych.
Postępowanie dotyczy zakupu tysiąca smartfonów z systemem Android. Te aparaty mają mieć 6.5 cala przekątnej ekranu i 128 GB pamięci.
Z kolei dwa tysiące telefonów ma być obsługiwanych przez system iOS. Te urządzenia mają być nieznacznie mniejsze - mowa o przekątnej 6.1 cala, pojemność natomiast ma być taka sama.
Dodatkowo służba zamówiła 50 routerów 5G i 60 tabletów.
To kolejny zastanawiający przetarg służby, która już 1 lipca - według zapewnień rządu - ma przestać istnieć.
Zaskakuje też skala zakupów - 3 tysiące smartfonów, gdy CBA zatrudnia mniej więcej półtora tysiąca funkcjonariuszy i pracowników cywilnych.
W połowie października reporter RMF FM Krzysztof Zasada informował, że likwidowane Centralne Biuro Antykorupcyjne kupiło gadżety promujące tę służbę.
Zapłacono za nie 50 tys. złotych.
Szefostwo Centralnego Biura Antykorupcyjnego kupiło wtedy ponad 150 ryngrafów z logo CBA na bejcowanym i lakierowanym drewnie bukowym, przykładowo z napisem "Amor Patriae Nostra Lex" - czyli Miłość Ojczyzny Naszym Prawem. Wydano na to ponad 36,5 tys. złotych.
12 tys. zł kosztował natomiast zakup 600 granatowych toreb ze złotym logo Biura.
Z kolei pod koniec października informowaliśmy, że likwidowana służba rekrutuje w swoje szeregi nowe osoby. Największa grupa agentów trafiła do CBA w lipcu.
Szefostwo CBA tłumaczyło, że zatrudnianie nowych osób to standardowe działania, które wynikają z konieczności utrzymania ciągłości służby oraz realizacji ustawowych działań zwalczania korupcji.
Oficjalnie Centralne Biuro Antykorupcyjne miało zakończyć działalność 1 stycznia 2025 r., ale ostatnio ten termin przełożono na 1 lipca 2025 r.
Obowiązki Biura przejmie Centralne Biuro Zwalczania Korupcji (operujące w ramach policji), a także ABW i KAS.
Obecna władza zarzuciła CBA naruszenia praworządności i swobód obywatelskich oraz sprzeniewierzanie się zasadzie neutralności politycznej przy realizacji walki z korupcją.