Prokuratura chce uchylenia immunitetu byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Do Sejmu trafił wniosek w tej sprawie. Chodzi o śledztwo dotyczące zarządzenia w czasie pandemii koronawirusa korespondencyjnych wyborów prezydenckich.
Według prokuratury, Mateusz Morawiecki miał przekroczyć uprawnienia na kilka sposobów - m.in. bez podstawy prawnej decydując o przeprowadzeniu wyborów korespondencyjnych oraz zlecając Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych przygotowań do głosowania.
Śledczy twierdzą, iż zgromadzone w tej sprawie dowody uzasadniają podejrzenie, że Mateusz Morawiecki "działał na szkodę interesu publicznego w postaci poszanowania porządku prawnego i konstytucyjnych praw wyborców oraz doprowadził do bezcelowego, nieefektywnego i nieuzasadnionego wydatkowania środków publicznych w łącznej kwocie nie mniejszej niż 56.450.406,16 zł na szkodę Skarbu Państwa".
Sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych, która złożyła zawiadomienie m.in. na Morawieckiego, stwierdziła, że "były premier przekroczył granice prawa, a był świadomy ryzyka, które podejmował".
"Uznał się samozwańczo za organ uprawniony do wydawania poleceń związanych z procesem przeprowadzenia wyborów na prezydenta" - napisano w raporcie.
Rzeczniczka Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak poinformowała, że Mateuszowi Morawieckiemu grozi obecnie do 3 lat pozbawienia wolności.
W rozmowie z PAP dyrektor sejmowego Biura Obsługi Mediów Katarzyna Karpa-Świderek potwierdziła wpłynięcie wniosku ws. uchylenia immunitetu Mateusza Morawieckiego. Skierowałem go dzisiaj do kontroli formalnej, do służb prawnych Sejmu. I zobowiązałem je, żeby przedstawiły mi swoją opinię w tej sprawie w poniedziałek - poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Mam nadzieję, że w związku z tym w poniedziałek będę w stanie skierować ten wniosek do komisji regulaminowej, immunitetowej i spraw poselskich. Choć też wydaje mi się mało prawdopodobne, bo tam jest wciąż cała kolejka wniosków czekających na rozpatrzenie, żeby ten wniosek mógł być do procedowania i rozpatrzenia już na tym posiedzeniu Sejmu - dodał.
Pan poseł Morawiecki zostanie oczywiście zawiadomiony o treści wniosku. Mam nadzieję, że nie będzie tutaj żadnych uników prawnych z jego strony - że szybko przedstawi mi swoją decyzję, czy zrzeka się immunitetu, czy się nie zrzeka - mówił dziennikarzom Hołownia.
Mateusz Morawiecki krótko i ironicznie skomentował ruch prokuratury ws. jego immunitetu.
"Falstart panie Bodnar, kampanię wyborczą można prowadzić dopiero PO rejestracji komitetu" - napisał na portalu X.