"Gdzie aborcja?" - takimi okrzykami uczestnicy Campusu Polska Przyszłości powitali na scenie lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. W pewnym momencie słychać było też gwizdy.
Władysław Kosiniak-Kamysz we wtorek spotkał się z uczestnikami trwającego w Olsztynie Campusu Polska Przyszłości. Podczas powitania lidera PSL doszło jednak do incydentu.
Kiedy szefa MON na scenie przywitał Rafał Trzaskowski, uczestnicy zaczęli wykrzykiwać: "Gdzie aborcja?".
Pozwólcie, że zaczniemy. Myślę, że usłyszała cała Polska. Przed wami Władysław Kosiniak-Kamysz wicepremier i minister obrony - powiedział Trzaskowski.
W tym momencie część uczestników zaczęła buczeć i gwizdać. Wtedy zainterweniował prezydent Warszawy.
Bardzo was proszę o jedno - Władysław Kosiniak-Kamysz był tutaj zawsze, jest najwierniejszym campusowiczem. Zawsze stawał przed wami i odpowiadał na wszystkie wasze pytania i należy mu się szacunek za to, że zawsze to robił — podkreślił Rafał Trzaskowski.