Niebezpieczna pogoda nad Polską. Nie odpuszcza upał, a wraz z nim gwałtowne burze. Nawałnice przechodziły w piątek przez zachodnią, południową i centralną część kraju. Mocno ucierpiał powiat oświęcimski, wieczorem potężna nawałnica nawiedziła Tomaszów Mazowiecki, w Kaliszu zalanych jest wiele ulic. Nie ma doniesień o osobach rannych. Do wieczora straż pożarna interweniowała w kraju ponad 2 tysiące razy.
Po południu burze pojawiły się m.in. nad częścią Małopolski. Ucierpiał Oświęcim i okolice.
Strażacy interweniowali tam już ponad 200 razy. Zgłoszenia dotyczą głównie powalonych drzew i zerwanych dachów. Komórka burzowa przeszła praktycznie przez cały teren powiatu - powiedział RMF FM starszy kapitan Maciej Dziura, zastępca dowódcy oświęcimskiej straży pożarnej.
Rzecznik oświęcimskiej straży pożarnej bryg. Zbigniew Jekiełek poinformował, że burza trwała około 30 minut, ale była niezwykle intensywna. Przeszła przez gminę Brzeszcze, Oświęcim i Polankę Wielką. Wszystko zaczęło się po godzinie 15:30. Mamy już 18 zgłoszeń o uszkodzonych dachach, w tym na budynku krytego basenu w Brzeszczach. Podjęliśmy około 200 interwencji. Cały czas przyjmujemy kolejne zgłoszenia - powiedział.