"We wtorek przez Polskę przechodzi chłodny front atmosferyczny. Strefa opadów przemieści się na wschód, a w górach opady mogą przechodzić w deszcz ze śniegiem i w śnieg" - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. W ciągu ostatnich kilku dni mogło się wydawać, że pogoda oszalała, przynosząc raz zimowe, a raz wiosenne warunki. Teraz natomiast we znaki mają dać się deszcz, śnieg i mgły.

Aktualna prognoza pogody IMGW: Mgły, deszcz i deszcz ze śniegiem

W nocy z wtorku na środę zachmurzenie początkowo duże i całkowite, opady deszczu stopniowo zanikające w rejonach podgórskich. Możliwy także deszcz ze śniegiem, a powyżej 1400 m n.p.m. stopniowo zanikające opady śniegu. W zachodniej części kraju zachmurzenie przeważnie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Na zachodzie, zwłaszcza na Pomorzu i na ziemi lubuskiej, będą się pojawiać przelotne opady deszczu.

W nocy możliwe mgły ograniczające widzialność do około 200 m. Mogą występować na całym obszarze kraju. Temperatura minimalna wyniesie od 0 st. C na wschodzie i na południu kraju, do 5 st. C w centrum i na Wybrzeżu. Chłodniej na Podhalu, około 2 st. C.

Temperatura nocą przy gruncie może spaść poniżej zera, co może powodować przy mokrej nawierzchni oblodzenie, więc zostały już wystawione ostrzeżenia meteorologiczne właśnie przed oblodzeniami, dotyczące południa i południowego zachodu, głównie dla obszarów podgórskich. Ostrzeżenia będą obowiązywać do środy, 27 listopada, do godz. 8.00 - poinformowała synoptyk.

W środę zachmurzenie umiarkowane i duże, miejscami może wystąpić przelotny deszcz, ale sumy opadów nie będą zbyt duże. Nad ranem w wielu miejscach Polski wystąpią mgły ograniczające widzialność do 200-300 m, a w ciągu dnia mogą się utrzymywać miejscami silne zamglenia.

Wieczorem na krańcach zachodnich zachmurzenie wzrośnie do dużego i całkowitego, bo będzie się zbliżał kolejny front atmosferyczny. Temperatura maksymalna od 5 do 8 st. C. Chłodniej w rejonach podgórskich, do 4 st. C. Wiatr słaby, na Wybrzeżu umiarkowany, z kierunku południowo-zachodniego i z zachodniego.

Górale o tym, kiedy przyjdzie naprawdę sroga zima

Zakopiański reporter RMF FM Maciej Pałahicki sprawdził w tamtejszym IMGW, kiedy ta "prawdziwa" zima wreszcie nadejdzie. Zapytał o to również górala. 

Wszystko wskazuje na to, że na horyzoncie nie widać jeszcze srogiej zimy, jedynie epizody zimowe. Przyszły tydzień przyniesie znowu ocieplenie - powiedział RMF FM szef zakopiańskiego IMGW Paweł Parzuchowski.

Raz zima, raz wiosna - to jest właśnie pogoda na Podhalu. Śnieg zacznie "kurzyć" dopiero "na Mikołaja". Święty ma go przywieźć na saneczkach - dodał w rozmowie z Maciejem Pałahickim jeden z fiakrów, czyli dorożkarzy wożących turystów pod Zakopanem.

Sprawdź mapy pogodowe