Bardzo dobra informacja dla kierowców - gwałtownie tanieje ropa na światowych rynkach. Na giełdzie w Londynie kosztuje tylko 88 dolarów za baryłkę, choć jeszcze dwa miesiące temu kosztowała ponad 120 dolarów.
Taniejąca ropa bezpośrednio przekłada się na niższe ceny na stacjach. Diesel jest teraz najtańszy od stycznia - kosztuje średnio 5,67 złotych. Benzyna jest najtańsza od marca. Kosztuje 5,79 złotych za litr.
Główny powód spadku cen ropy, to słabnąca światowa gospodarka. Nie od dziś wiadomo, że im jest ona słabsza, tym mniej firmy potrzebują paliwa - więc i jego cena jest odpowiednio niższa.
Jest też druga teoria. Pół roku temu jeden z ekspertów powiedział reporterowi RMF FM Krzysztofowi Berendzie, że przed jesiennymi wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych Barack Obama będzie robił wszystko, żeby obniżyć cenę ropy, a przyjaciele Saudyjczycy chętnie mu w tym pomogą. Na razie sprawdza się to idealnie, a do wyborów za oceanem jeszcze zostało kilka miesięcy. Może być zatem jeszcze znacznie taniej.
PLN brutto/l
PLN brutto/l