Tłok w przychodniach i na szpitalnych oddziałach zakaźnych, szczególnie dziecięcych. Najbardziej dają się we znaki rotawirusy. Oglądane przez mikroskop przypominają koło ze szprychami, stąd nazwa.
Gdy maluch zarazi się tym wirusem, świat rzeczywiście zaczyna się kręcić w koło - temperatura, gwałtowna biegunka i wymioty. Coraz mocniej rozkręca się także wirus grypy. A wszystko przez pogodę - jest za ciepło i za wilgotno. Powinna być zima. Mróz jest lepszy niż takie nie wiadomo co - skarżą się mieszkańcy praktycznie całej Polski. Posłuchaj: