Królowa Tyra, matka Haralda Sinozębego miała potężną władzę? Czy to dzięki jej staraniom doszło do zjednoczenia wikingów w pierwszych latach X wieku? Wskazują na to odczytane niedawno zapisy na czterech kamieniach runicznych, położonych w różnych częściach Danii. Zdaniem naukowców oznacza to jedno: królowa Tyra była ważną osobistością.
Królowa Tyra jest tajemniczą postacią. Jedynym namacalnym świadectwem jej istnienia jest wymienienie z imienia na dwóch kamieniach runicznych w Jelling we wschodniej Jutlandii.
Wiadomo o niej, że była żoną króla Gorma Starego i matką Haralda Sinozębego. Żyła w erze wikingów i, jak się teraz okazuje, może być osobą, która przyczyniła się do powstania podwalin państwa, którym dziś jest Dania.
Dzięki technice 3D jej imię udało się odczytać także na dwóch innych kamieniach runicznych, położonych w odległości kilkudziesięciu kilometrów od Jelling.
Fakt, że kilka kamieni runicznych zostało wzniesione na cześć Tyry, oznacza, że musiała mieć władzę i pochodzić z potężnej rodziny - wyjaśnia runolog Lisbeth Imer z Muzeum Narodowego w Kopenhadze.
Era wikingów w Danii trwała od około roku 800 do 1050. Kluczową postacią był Harald Sinozęby, który władał swoim państwem od 958 roku do swoje śmierci w 987 roku. Doprowadził do zjednoczenia Danii i Norwegii i wprowadził chrześcijaństwo.
Sinozęby po angielsku to Bluetooth i to właśnie od jego przydomka pochodzi nazwa technologii, która pozwala łączyć się telefonom, laptopom i głośnikom. To pomysł Jima Kardacha, pochodzącego ze Skanii, krainy na południu Szwecji, inżyniera z Doliny Krzemowej, który był zafascynowany Haraldem Sinozębym. Według jednych źródeł przydomek króla wziął się od martwego zęba, który przybrał ciemny kolor, inne mówią o celowym spiłowywaniu zębów przez wikingów, by przybrać groźny wygląd.
Rodzicami Haralda byli Gorm Stary i Tyra. I to właśnie pod ich władaniem w dwa pokolenia powstało na terenach dzisiejszej Danii jedno państwo, które zjednoczyło niewielkie królestwa leżące na tych terenach.
Nie wiemy, ile ich było i kto nimi rządził, ponieważ nie ma żadnych źródeł pisanych - wyjaśnia Imer.
Z tego powodu niewiele też wiadomo o samym Gormie i Tyrze. Jednak sam to, że królowa została wymieniona z imienia na czterech kamieniach runicznych świadczy o jej pozycji.
Imer argumentuje, że imię żadnego innego wikińskiego władcy, nawet samego Haralda Sinozębego, syna Tyry, nie pojawia się na kilku kamieniach runicznych. Musiała być ważną postacią w trakcie formowania się państwa - konkluduje Imer.