Urządzenie do dializy nerek zwane potocznie "sztuczna nerką" w dębickim szpitalu znajduje się ...w piwnicy. Mimo, że placówka dostała go jeszcze w ubiegłym roku, do dziś aparat nie działa.
Chorzy z Dębicy muszą jeździć wiele kilometrów na ratujące życie zabiegi. Podobno nie ma pieniędzy na przygotowanie odpowiedniego pomieszczenia. Dlatego podobno, że dyrektor szpitala nie chce się oficjalnie wypowiadać. Uznał widocznie, że nie będzie się tłumaczył przed pacjentami. Sztuczna nerka obrasta w pajęczynę – to wyraz dziwnie pojmowanej opieki. Rzecznik firmy Firmy Oponiarskiej Dębica” Jacek Szklarek w rozmowie z reporterem radia RMF FM na wieść o tym, ze aparat stoi bezużytecznie powiedział, że to skandal. Dodał też, że gdyby ktokolwiek zwrócił się do firmy o pomoc, pieniądze na remont na pewno by się znalazły.
00:50