Do ostrzeżeń przed rozmową przez komórkę podczas prowadzenia samochodu zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Podobnie, coraz częściej słyszy się o zagrożeniach, jakie czekają na pieszych wpatrzonych w ekrany smartfonów. Tym razem okazuje się, że także rozmowa przez komórkę na ulicy może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, co szczególnie dotyczy dzieci. Przekonują o tym w listopadowym numerze czasopisma "Safety Science" naukowcy z Izraela.
Wyniki badań, prowadzonych w Ben-Gurion University of the Negev (BGU) pokazały, że w chwili rozmowy zdolność dziecka do prawidłowej oceny sytuacji na jezdni i co za tym idzie bezpiecznego przejścia na drugą stronę ulicy znacznie maleje.
Eksperyment prowadzono w BGU Virtual Environment Simulation Laboratory, jednym z najlepiej na świecie wyposażonych laboratoriów do analizy ruchu pieszych. Ich reakcje badane są w rzeczywistości wirtualnej z pomocą potężnego, zakrzywionego ekranu, obejmującego kąt 180 stopni. Uczestników eksperymentu, 14 dorosłych i 38 dzieci proszono, by obserwowali ruch drogowy i naciskali przycisk w chwili, gdy uznają, że można przejść przez jezdnię. Specjalna aparatura monitorowała przy tym ruchy ich oczu.
Testy pokazały, że w czasie rozmowy telefonicznej, dzieci z opóźnieniem reagowały na sytuacje sprzyjające przejściu przez jezdnię, decydowały się na przejście w chwilach, gdy odstęp miedzy samochodami był mniejszy, generalnie mniej uważnie obserwowały otoczenie. Efekt był obserwowany również u dorosłych, ale u dzieci był znacznie silniejszy.
Wiele dzieci nosi ze sobą telefony komórkowe, wpływ prowadzonych przez nie rozmów na to, jak przechodzą przez jezdnię nie był do tej pory dokładnie badany - mówi współautorka pracy, prof. Tal Oron-Gilad z BGU Department of Industrial Engineering and Management. Nasze wyniki pokazały, że choć rozmowa telefoniczna wpływa na zachowania wszystkich grup wiekowych, dzieci najłatwiej poddają się dekoncentracji.
Wniosek dla rodziców jest dość czytelny, gdy dzwonimy do dziecka, upewnijmy się, że nie zamierza właśnie przechodzić przez ulice, nauczmy go też, by w ruchu ulicznym starało się w ogóle komórki nie używać.