Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji zaproponowała, by na trasach przelotów ptaków przeprowadzić zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia z obrony przeciwlotniczej w celu zlikwidowania ptactwa zarażonego ptasią grypą.
Nadeszła pora strzelania z armat do wróbli - oświadczył na plenarnym posiedzeniu Dumy deputowany Siergiej Abielcew.
Już dwa miesiące temu szef tej nacjonalistycznej partii, znany głównie z mocno kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi Władimir Żyrinowski proponował, by w Rosji przeprowadzić odstrzał wszystkich ptaków przelotnych w ramach walki z ptasią grypą. Żadnych przelotów na północ, niech sobie siedzą na południu. Trzeba zastrzelić wszystkie ptaki. Rozstawić naszych mężczyzn i wojsko, od Soczi do Krymu. Każdy ptak powinien zostać na miejscu tam, gdzie się znajduje. To nie żarty, to najbardziej współczesny sposób prowadzenia wojny - mówił wtedy Żyrinowski.
Frakcja LDPR zwraca uwagę, że na szczepienia ochronne drobiu przeznacza się w przeliczeniu ponad 130 mln. dolarów i proponuje, by pieniądze te przekazać Ministerstwu Obrony.