„Zima jest piękna do pewnego stopnia… Celsjusza” – tak kiedyś to co m.in. dzisiaj dzieje się za oknem trafnie opisał poeta Tadeusz Gicgier. Spacer na mrozie bez rękawiczek, czapki i szalika, a przede wszystkim ciepłych rajstop czy kalesonów jest bardzo ryzykowny. Na ulicach nie brakuje jednak ryzykantów. Nie wiedzieć dlaczego mężczyźni bronią się jak mogą przed założeniem kalesonów.
Nic nie noszę. Jestem gorący człowiek - powiedział reporterce RMF FM jeden z mieszkańców Wrocławia. To jest niewygodne, niefajne. Jak pani uważa, że to jest takie bardzo męskie? - zapytał drugi.
Nieco inne zdanie na ten temat mają kobiety. Męska duma przeszkadza im w noszeniu kalesonów - stwierdziła młoda wrocławianka. Uważaja, że może są mało eleganccy, ale kalesony są bardzo seksowne - dodała inna mieszkanka stolicy Dolnego Śląska. Posłuchaj relacji Barbary Zielińskiej:
Ciepła bielizna damska to od lat przedmiot żartów. Jednak przy takich mrozach również obiekt pożądania. Mężczyźni mają kalesony, a jaką alternatywę w czasach koronek i stringów mają panie? Do sklepu z damską bielizną wybrał się reporter RMF FM Tomasz Fenske. Posłuchaj: