Już po raz czwarty NASA odroczyła wystrzelenie drugiej rakiety z sondą, która ma pomóc w znalezieniu śladów życia na Marsie. Start z przylądka Canaveral na Florydzie planowano na dziś rano czasu polskiego. NASA nie podała, jaki był powód zmiany decyzji.

Poprzednio start rakiety odwoływano, gdyż pojawiły się problemy techniczne. Ponadto wiał silny wiatr. Pierwsza rakieta wystartowała w kierunku Marsa 10 czerwca.

Na jej pokładzie znajdują się dwa roboty, które mają szukać wody i śladów życia na Marsie. Naukowcy liczą ponadto także na uzyskanie zdjęć powierzchni planety, doskonalszych niż wszystkie dotychczasowe.

Zakłada się, że oba pojazdy będą funkcjonować na powierzchni Marsa przez 90 dni, aż ich baterie słoneczne ostatecznie utracą sprawność.

09:50