Studio 20th Century opublikowało materiał z planu "West Side Story". Słynny broadwayowski musical wraca w nowej odsłonie i w reżyserii Stevena Spielberga.

Jak mówi zdobywca Oscarów, historia nieszczęśliwej miłości portorykańskiej imigrantki Marii i Amerykanina Tony'ego, inspirowana dramatem "Romeo i Julia" Szekspira, to dla niego bardzo osobista historia. Miałem 10 lat, gdy po raz pierwszy usłyszałem album z "West Side Story". I na zawsze został w mojej pamięci - mówi Steven Spielberg w opublikowanym przez 20th Century Studios nagraniu.

Zdjęcia do nowej wersji zrobił współpracujący ze Spielbergiem od lat Janusz Kamiński. Film do polskich kin trafi 10 grudnia.

Wyreżyserowany przez zdobywcę Oscara Stevena Spielberga, na podstawie scenariusza zdobywcy nagrody Pulitzera i nagrody Tony Tony'ego Kushnera, "West Side Story" nawiązuje do historii zaciekłej rywalizacji i wielkiej miłości w Nowym Jorku lat 50. Poprzednia adaptacja broadwayowskiego musicalu z 1961 roku otrzymała aż 10 Oscarów.

Inspiracją dla nowej filmowej wersji "West Side Story" jest oryginalne przedstawienie z Broadwayu z 1957 roku z muzyką Leonarda Bernsteina i ze scenariuszem Arthura Laurentsa. To historia nieszczęśliwej miłości portorykańskiej imigrantki Marii i Amerykanina Tony'ego. Dwa nowojorskie gangi Jetsi i Sharki walczą nieustannie między sobą, a zakochani należą do wrogich obozów. Ponadczasowa opowieść o miłości Romea i Julii została przeniesiona w realia amerykańskich przedmieść lat 50. Tej opowieści towarzyszą wspaniała muzyka i niezapomniane piosenki.

W nowej wersji Marię wciela się Rachel Zegler, a w Tony’ego - Ansel Elgort. Rita Moreno, która grała Anitę w filmie z 1961 roku także znalazła się w obsadzie, jest również producentem wykonawczym nowego filmu Stevena Spielberga.


Opracowanie: