Kłopoty 40 pielgrzymów wracających z Rzymu do Polski po kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII. Zaalarmowali nas na Gorącą Linię RMF FM, że niedaleko Padwy skradziono im autokar.
Biuro podróży z Bydgoszczy, organizator wyjazdu, wysłało już po pielgrzymów autobus zastępczy. O godz. 15 wsiądą oni do włoskiego autokaru, który zabierze ich do Czech - tam zorganizowano już dla nich nocleg. Jutro odbierze ich stamtąd transport z Polski, którym wrócą do kraju.
Jak ustalił reporter RMF FM Paweł Balinowski, o kradzieży autokaru i rzeczy pielgrzymów została już powiadomiona firma ubezpieczeniowa. Kiedy tylko poszkodowani dotrą do Polski, zostaną spisane potrzebne protokoły i będzie można zacząć procedurę zwrotu pieniędzy za skradzione bagaże i pamiątki.
Konsul generalny z Mediolanu Jerzy Adamczyk wyjaśnił, że do kradzieży autokaru doszło, gdy pielgrzymi nocowali w hotelu.
Jak dodał, czuwa nad Polakami i zapewni im pomoc konsularną, jeśli okazałoby się na przykład, iż w ukradzionym autokarze ktoś zostawił ważne dokumenty.
(abs)