Kolejne włamanie do muzeum w Niemczech. Podczas włamania w Muzeum Stasi w Berlinie złodzieje ukradli biżuterię i medale NRD o wysokiej wartości kolekcjonerskiej - takie jak Złoty Patriotyczny Order Zasługi.
W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy włamali się do Muzeum Stasi w Lichtenbergu. Włamanie odkrył o godzinie 10.40 pracownik muzeum - zaraz po tym zawiadomił policję.
W toku śledztwa ustalono, że sprawca lub sprawcy przedostali się przez dach do środka budynku, a następnie przez okno na pierwszym piętrze w budynku przy Ruschestraße. Według policji sprawcy rozbili kilka gablot w muzeum. Ukradli medale i złotą biżuterię. Uciekli przez nikogo nie zauważeni.
W sumie zniszczono trzy gabloty, jak powiedział dyrektor muzeum Jörg Drieselmann dla Tagesspiegel. Dokładne uszkodzenia nie są jeszcze ustalone.
Biżuteria skradziona z muzeum to, zdaniem Drieselmanna, złota biżuteria - obrączki ślubne, pierścionki z kamieniami i perłami, zegarek i bransoletka. Część skradzionych medali to repliki, a nie oryginały.
To zawsze jest bolesne. Poczucie bezpieczeństwa jest znacznie zaburzone - powiedział Drieselmann.
To kolejne włamanie do niemieckiego muzeum w ostatnim czasie. W zeszłym tygodniu Dwóch złodziei obrabowało muzealny skarbiec w Dreźnie, znany jako "Zielone Sklepienie".
To co działo się w środku wypełnionego precjozami skarbca śledczy porównywali do słynnej sceny z filmu "Mission Impossible".
Na nagraniu udostępnionym przez saksońską policję widać było dwie poruszające w ciemności postaci - zamaskowane i ubrane na czarno. Złodzieje świecą po sali latarkami. Po chwili jeden z nich uderza czymś w szybę gabloty i stara się ją wyrwać.
W rozbitej witrynie znajdowały się trzy komplety precjozów, ale ich wartość materialna ma znacznie mniejsze znaczenie niż ich całościowość - podkreśliła dyrektor generalnej Państwowych Zbiorów Sztuki w Dreźnie Marion Ackermann.