Wirus niebieskiego języka pojawił się w Holandii. Nie stanowi on zagrożenia dla ludzi, jest jednak bardzo niebezpieczny dla zwierząt. Władze kraju wprowadziły całkowity zakaz eksportu żywych owiec, krów i kóz.

Wirus jest szczególnie niebezpieczny dla owiec; potrafi zabić nawet do 70 procent zarażonego stada.

To pierwszy przypadek pojawienia się tego przenoszonego przez insekty wirusa w północnej Europie. Zwykle występuje on w rejonach śródziemnomorskich.