Bezpartyjny konserwatysta Peter Marki-Zay wygrał opozycyjne prawybory kandydata na premiera przed wiosennymi wyborami parlamentarnymi na Węgrzech - poinformowała w niedzielę wieczorem Krajowa Komisja Prawyborcza.
Marki-Zay zdobył 56,7 proc. głosów, niespodziewanie wygrywając z przedstawicielką lewicowej Koalicji Demokratycznej Klarą Dobrev. Dobrev uznała swoją porażkę.
Dziś był tylko jeden przegrany, człowiek, który musi się spakować i bać się przyszłości. Nazywa się Viktor Orban - powiedział po prawyborach burmistrz Budapesztu Gergely Karacsony.
Marki-Zay oświadczył po ogłoszeniu jego zwycięstwa, że zostanie opracowany wspólny opozycyjny program nowoczesnych, dynamicznych Węgier. Na tych nowych Węgrzech z miłością przyjmiemy wszystkich Żydów, gejów, Romów, prawicowców i lewicowców - mówił, podkreślając, że nawet politycy rządzącego Fideszu będą mogli przyznać się do swojego homoseksualizmu, nawiązując m.in. do sprawy europosła węgierskiej partii rządzącej, który został w Brukseli przyłapany na udziale w orgii.
Marki-Zay podkreślił także, że zależy mu na konstytucyjnym systemie hamulców i równowagi, na walce z korupcją, a także na programie awansu społecznego Romów.
Możemy zwyciężyć tylko wspólnie. Nikt nie może złamać jedności opozycji - powiedział Marki-Zay.
Komentatorzy wskazują, że Peter Marki-Zay to trudny rywal dla Viktora Orbana. Konserwatysta, niepowiązany z dotychczasowym establishmentem, mający siódemkę dzieci. W 2018 roku niespodziewanie zwyciężył w wyborach na burmistrza Hódmezővásárhely, będącego matecznikiem Fideszu. Wcześniej przedstawiciele partii Orbana rządzili miastem od prawie 30 lat.
W tym roku po raz pierwszy od objęcia władzy przez Fidesz w 2010 r. sześć największych partii opozycyjnych - Węgierska Partia Socjalistyczna (MSZP), Jobbik, ekologiczna partia Polityka Może Być Inna, liberalne Momentum, Koalicja Demokratyczna (KD) oraz liberalno-ekologiczny Dialog - zdecydowało się zawrzeć sojusz przed wyborami parlamentarnymi wiosną 2022 roku.
Pierwsza tura opozycyjnych prawyborów w dniach 18-28 września wyłoniła po jednym kandydacie opozycji w każdym ze 106 jednomandatowych okręgów wyborczych oraz troje polityków, którzy mieli wziąć udział w II turze prawyborów kandydata na premiera. Jeden z nich - burmistrz Budapesztu Gergely Karacsony - jednak zrezygnował i poparł Marki-Zaya.