Policja zatrzymała ponad 1400 osób podczas protestów w obronie Aleksieja Nawalnego - podaje Reuters, powołując się na niezależny portal OWD-Info, który monitoruje zatrzymania w Rosji. Wobec opozycjonisty sąd orzekł we wtorek bezwzględne wykonanie kary więzienia.
Współpracownicy Nawalnego wezwali jego zwolenników do protestu na Placu Maneżowym koło Kremla.
Na plac ściągnięto znaczne siły policyjne, przejścia podziemne zostały zablokowane, a najbliższe stacje metra - zamknięte dla pasażerów.