Obrazy nie ma, jest niechęć. Moskwa nie oburzyła się na wieść o tym, że Polska ma zamiar ujawnić archiwa Układu Warszawskiego, rosyjscy wojskowi jednak z niechęcią i dystansem przyglądają się polskim poczynaniom.
Rosyjscy wojskowi zostali wychowani w duchu wrogości do NATO i za każdym razem, kiedy ich tajne dokumenty trafiają w ręce przeciwnika, budzi się w nich niepokój. Ale większość komentatorów patrzy na ten problem rozsądnie - no bo jakie jeszcze tajemnice mogą skrywać akta dawno nieistniejącego paktu?
Tamta historia jest już dawno zamknięta, więc chyba żadnego uszczerbku dla Rosji nie będzie. Ale elementarna przyzwoitość podpowiada, że należałoby te dokumenty pokazać Rosji, jeśli jej dotyczą – mówi Wladimir Kuzyr, szef działu międzynarodowego gazety ministerstwa obrony „Krasnaja Zwiezda”.
Ale jak się wydaje, elegancja wobec Moskwy nie jest dzisiaj dobrze widziana.