Władze Jersey City wyznaczyły na 11 grudnia datę referendum, które ma zdecydować o losach Pomnika Katyńskiego. Burmistrz Steven Fulop chce przenieść pomnik z Exchange Place w miejsce oddalone o 60 metrów i znajdujące się na ulicy York przy nabrzeżu rzeki Hudson. Pomnik Katyński stanąłby naprzeciwko Manhattanu.
Odpowiadając "tak" lub "nie", głosujący w referendum zdecydują czy pomnik zostanie przeniesiony, czy też zostanie tam, gdzie jest teraz.
Większość osób z uprawnionych do udziału w referendum nie ma polskiego pochodzenia. Rodacy stanowią - według szacunków polonijnych działaczy - ok. 5-10 proc. elektoratu miasta.
Osoby głosujące odpowiedzą na pytanie "Czy należy przyjąć rozporządzenie, dotyczące uchylenia rozporządzenia, które upoważnia do przeniesienia pomnika?".
Według szefa Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych Janusza Sporka pytanie sformułowane jest tak, żeby przeciętny człowiek miał z nim trochę problemu.
Spodziewaliśmy się tego. Planujemy szeroką i intensywną akcję uświadamiania społeczności Jersey City, że odpowiedzią wstrzymującą przeniesienie pomnika jest TAK - podkreśla.